Służby odnalazły w czwartek, 11 kwietnia, zaginionego 52-letniego mieszkańca Rańska. Niestety, mężczyzna nie żyje. Jego ciało znajdowało się w Jeziorze Rańskim. Oficjalnie mężczyzna był poszukiwany od 9 kwietnia, choć rodzina i bliscy nie mieli z nim kontaktu od 3 kwietnia.
W poszukiwania angażowano kilkadziesiąt osób: strażaków, policjantów, mieszkańców Rańska, znajomych, czy rodzina 52-latka.
- Przeczesywaliśmy brzegi jeziora oraz miejsca, które wskazała rodzina mężczyzny – mówi kapitan Paweł Kozłowski z KP PSP w Szczytnie.
Pierwsze godziny akcji ratunkowej niewiele dały. Na brzegu jeziora odnaleziono kurtkę, która mogła należeć do 52-latka.
Do Rańska ściągnięto grupę wodno – nurkową z Olsztyna. Ratownicy przy pomocy sonarów „zeskanowali” dno jeziora. W pewnym momencie natrafiono na ciało.
- Znajdowało się 150 metrów od linii brzegowej, na głębokości około 5 metrów – mówi kapitan Kozłowski. - Nurkowie wydobyli ciało na brzeg.
Rodzina potwierdziła, że jest to poszukiwany 52-latek.
Swoje działa w tej sprawie prowadzą policjanci.
- Ustalamy okoliczności tego tragicznego zdarzenia – mówi sierżant Emilia Pławska ze szczycieńskiej policji. - Zabezpieczyliśmy ślady, przesłuchujemy świadków – dodaje.
Na razie nie wiadomo, czy ta tragedia, to nieszczęśliwy wypadek, czy samobójstwo. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu.
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41