Szczycieński oddziała diabetyków zrzesza ponad 60 osób. - Ale było nas nawet ponad 200 – mówi Urszula Kowalska, prezes koła. - Część niestety już poumierała. Największe problemy to dostęp do lekarzy i leki. Najbliższy diabetolog, który przyjmuje na NFZ znajduje się w Olsztynie. A kolejki są tam takie, że zarejestrować można się dopiero na 2020 rok.
Mimo tych problemów członkowie koła nie poddają się i starają cieszyć się życiem. W środę świętowali 35 lat działalności. Przy okazji wyróżniono osoby, które wspierają diabetyków. - Statuetki i medale powędrowały między innymi do pani burmistrz Danuty Górskiej, starty Jarosław Matłacha, czy Wiesławy Zalewskiej – wylicza prezes Kowalska.
Trochę historii:
W latach 50-tych XX-ego wieku zaczęły powstawać pierwsze kluby pacjentów przy przychodniach i poradniach przeciwcukrzycowych. Grupy osób dotkniętych cukrzycą spotykały się, aby w zespołach lepiej poznawać jej uwarunkowania, zasady leczenia i zapobiegania wielu groźnym powikłaniom prowadzącym m.in. do utraty wzroku, schorzeń nerek, uszkodzeń nerwów i amputacji kończyn dolnych.
Uczono się stosowania na co dzień diety, zapobiegania powstawaniu hipo- i hiperglikemii oraz kwaśnicy ketonowej. Mijały lata, przybywało diabetyków i wobec braku formalnych uwarunkowań prawnych wszystko kończyło się na Polaków rozmowach.
Początek lat 80-tych przyniósł nowe impulsy organizacyjne. W stanie wojennym w Bydgoszczy grupa inicjatywna w dniu 19 czerwca 1981 roku zarejestrowała Stowarzyszenie zrzeszające osoby chore na cukrzycę, które aktualnie występuje pod nazwą Polskie Stowarzyszenie Diabetyków.
Dziś Stowarzyszenie zrzesza ponad 80 000 członków zarejestrowanych w około 400 kołach terenowych.
Największe osiągnięcia Stowarzyszenia w okresie ponad 35-letniej działalności to:
– wywalczenie wysokiego standardu leczenia cukrzycy, głównie dzięki powołaniu sieci przychodni diabetologicznych i powszechne wprowadzenie automatów PEN do wstrzykiwania insuliny;
– objęcie edukacją rzeszy ok. 120 000 osób rocznie dotkniętych cukrzycą wraz z członkami ich rodzin;
– wyposażenie diabetyków w glukometry w ilości ok. 60 000 sztuk;
– zorganizowanie turnusów rehabilitacyjno-edukacyjnych dla ponad 20 000 osób dorosłych i dla ok. 4 000 dzieci i młodzieży;
– wyposażenie przychodni w osiem urządzeń laserowych do leczenia dna oka;
– wydanie czasopisma dla chorych na cukrzycę „Diabetyk” i „Biuletynu Informacyjnego Cukrzyca” dla działaczy Stowarzyszenia oraz kilku książek i broszur o tematyce cukrzycowej.
W 1991 roku Stowarzyszenie zostało członkiem Międzynarodowej Organizacji Diabetologicznej IDF (International Diabetes Federation), którego siedziba mieści się w Brukseli.
Fot. UM Szczytno
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32
Ostatnio same awantury między braćmi. Swoją drogą poziom społeczeństwa zaczyna szorować po dnie...
Jan
2025-04-26 10:49:34
Tytuł wskazuje,żeby sąsiadka podzieliła się. Najlepiej z nierobami.
Miliarder w duchu,nie w portelu.
2025-04-26 10:00:46
A z synalka też Pan radny jest dumny? Nic tylko pogratulować takiego dziecka.
87
2025-04-25 19:17:59
Brawa dla Kamila! Takie zachowanie powinno być wzorem dla każdego!
Frugo
2025-04-25 19:00:27