Ustawowe uregulowanie noszenia maseczek, zwiększanie liczby łóżek w szpitalach, wprowadzenie w wyższych klasach szkół podstawowych nauczania zdalnego lub hybrydowego, stworzenie aplikacji "Stop Covid" - to niektóre z zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego przedstawione w środę w Sejmie.
Morawiecki przedstawiając informację o przygotowaniu państwa do walki z nasilającą się epidemią wśród najważniejszych zasad walki z koronawirusem wymienił utrzymywanie dystansu społecznego, noszenie maseczek i wentylowanie pomieszczeń. Zastrzegł jednak, że należy liczyć się z również z trzecią falą pandemii.
Ocenił jednocześnie, że na tle innych dużych krajów europejskich strategia polskiego rządu okazuje się "skuteczna". Jak dodał, strategia będzie utrzymana.
Szef rządu wymieniał cztery główne linie obrony przed pandemią. Jak mówił, pierwsza linia to są rygory i obostrzenia, obowiązkowe maseczki, dystans społeczny, określone warunki sanitarne i aplikacja Stop COVID-19. Druga to system ochrony zdrowia i kwarantanna, trzecia to tworzenie dodatkowych łóżek szpitalnych, a czwarta to szpitale tymczasowe w każdym mieście wojewódzkim.
"Nasza strategia i zasada to przede wszystkim tak budować życie społeczne i gospodarcze, żeby móc uczyć się, pracować, żyć, nie zamykać gospodarki i jednocześnie przecinać ten pas transmisyjny COVID-19" - dodał Morawiecki.
W tym kontekście wspomniał o strategii dzielenia powiatów na zielone, żółte i czerwone, która zmodyfikowana - jak mówił - działa w taki sposób, w jaki rząd się spodziewał. Wspomniał też o przygotowaniu aplikacji "Stop Covid".
Poinformował, że w Głuchołazach działa już jeden z pierwszych ośrodków rehabilitacji dla osób, które przeszły COVID-19. Wśród kolejnych elementów działania rządu wymienił wsparcie seniorów. "Jutro lub po jutrze, w najbliższych dniach przedstawię w jaki sposób korpus wsparcia seniorów będzie działał" - zapowiedział Morawiecki.
Mówiąc o współpracy z opozycją dziękował za chęć poparcia regulacji "noszenia maseczek". "Dlatego chcemy to doregulować, czy wzmocnić tę regulację również na poziomie ustawowym. I za tę współpracę w tym zakresie również dziękuję" - mówił premier.
Szef rządu poinformował, że "z wysoką dozą prawdopodobieństwa" w środę zostanie podjęta decyzja o przejściu wyższych klas szkół podstawowych na "nauczanie zdalne lub nauczanie hybrydowe". Podkreślił, że w pierwszej części epidemii i latem tworząc przestrzeń techniczną do nauki zdalnej, zostało przeznaczonych 370 mln złotych, a obecnie zostanie jeszcze przeznaczone na ten cel 300 mln zł.
Morawiecki dodał, że między sierpniem a połową października zwiększona została liczba łóżek z respiratorem 3,5-krotnie i zapewnił, że każdy szpital potrzebujący respiratorów dostanie je. Podkreślił, że wolnych, podłączonych respiratorów jest obecnie ok. 600-700, a wolnych do podłączenia blisko 3 tysiące.
Ponadto - jak dodał - obecnie wolnych jest blisko 16-17 tys. łóżek dla chorych na COVID-19, a w planie rządu jest zwiększenie tej bazy o co najmniej kolejnych 15 tys. Morawiecki podkreślał, że obecnie jest zajętych około 60 proc. łóżek.
Premier poinformował, że obecnie państwo dysponuje możliwością przeprowadzania 80 tys. na obecność koronawirusa dziennie.
Zapewnił, że w magazynach Agencji Rezerw Materiałowych znajduje się obecnie kilkanaście milionów maseczek FFP2 i FFP3, pół miliarda rękawiczek, kombinezony, fartuchy ochronne, przyłbice, 10 mln litrów płynów dezynfekcyjnych.
W kontekście weryfikowania aktualnych obostrzeń szef rządu poinformował, że służby mundurowe skontrolowały 20 mln osób, które się znajdowały na kwarantannie. Jak dodał, zaangażowane są wszystkie służby, w tym Państwowa Straż Pożarna, Wojska Obrony Terytorialnej, wojska operacyjne.
Morawiecki przekonywał, że strategia rządu jest "drogą środka". Zapewnił, że rząd zabezpieczył tarczą finansową i tarczą antykryzysową przedsiębiorców. Przytaczał również opinie ekonomistów, według których "poduszka płynnościowa" wystarczy obecnie na kilka miesięcy. To - zdaniem szefa rządu - daje Polsce szanse przejść drugą falę pandemii "najbardziej suchą stopą".
"Polska ma szansę przejść najbardziej suchą stopą przez te bardzo wzmożone wody również tej drugiej fali, o której pan przewodniczący KO mówił, że jesienią to już pandemia będzie w zaniku - bo takie macie ekspertyzy. To niech pan pokaże te ekspertyzy panie przewodniczący" - zwrócił się Morawiecki do lidera PO Borysa Budki.
Premier przekonywał, że dzięki działaniu tarczy finansowej udało się utrzymać 5 mln miejsc pracy.
Szef rządu krytykował także wszystkich, którzy negują pandemię koronawirusa.
"Są tacy +fałszywi apostołowie antymaseczkowi+, którzy wzywają wszystkich do tego, by nie nosić maseczek. Ja powiem tak: widzę ich tutaj, jak czasem nie noszą maseczek, ale potem w tłumie jak są, to zakładają szybko maseczki. O siebie się boją, a o innych nie troszczą się w takim samym stopniu. Mamy więc do czynienia z pewnego rodzaju obłudą. Tego nie powinno być" - oświadczył szef rządu.
Dziękował także politykom Koalicji Polskiej (PSL, Kukiz'15) oraz Lewicy za "konstruktywne refleksje" dotyczące m.in. funkcjonowania samorządów, sanepidu.
Krytykował natomiast tych, którzy - jak mówił - chcą doprowadzić do całkowitego lockdownu i "wzywają do jak największych wydatków tylko po to, by doprowadzić do zapaści finansowej" i tych, którzy chcą zignorować COVID-19, by nie zaszkodzić gospodarce.
"Dlatego ta droga środka jest tak potrzebna; odrzućmy ten dziwny sojusz skrajnych negacjonistów i tych, którzy proponują natychmiastowe zamknięcie gospodarki. Idźmy drogą środka, ona jest najbezpieczniejsza" - przekonywał szef rządu.
"Dzisiaj walka z epidemią, ale jednocześnie obrona gospodarki, ochrona miejsc pracy - to jest nasza racja stanu, to jest polska racja stanu. Dlatego warto, by ponad tymi podziałami, w duchu solidarności, walczyć z COVID-19" - powiedział Morawiecki.
Jednocześnie przestrzegał przed kolejną falą koronawirusa i zapowiedział "dłuższą walkę" z pandemią.
"Do czasu, aż ta szczepionka nie zostanie wynaleziona, aż odpowiednie lekarstwo nie zostanie wynalezione proponuję, żebyśmy tą jedną naszą dzisiejszą, najważniejszą szczepionkę wszyscy zastosowali - tą szczepionką jest solidarność. Razem wyjdziemy z tej walki zwycięsko" - mówił Mateusz Morawiecki.
Podkreślił, że najbliższe tygodnie, może nawet kwartały, w związku z walką z koronawirusem będą najtrudniejszym czasem dla Polski "od dziesięcioleci".
(PAP)
autor: Mateusz Roszak
Śmieszek
Zamiast tych głodnych kawałków Premiera moglibyście przeprowadzić wywiad z naszymi lekarzami ze szpitala (może tylko z Dyrektorem) o tym, jak powiat, miasto i wszystkie służby są gotowe do \"walki z koronawirusem\".
Covid kaczka.
I tak pójdziesz z torbami.