Działając jako Syndyk masy upadłości FM Bravo Sp. z o.o. w upadłości z siedzibą w Olsztynie (dalej Syndyk), wobec pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji dot. majątku FM Bravo Sp. z o.o. z w upadłości z siedzibą w Olsztynie (dalej FMB), położonego w zakładzie produkcyjnym FMB w Szczytnie przy ul. Dąbrowskiego, uznaję za zasadne przedstawienie opinii publicznej, w sposób rzetelny i rzeczowy, kilku kluczowych informacji dotyczących ostatnich zdarzeń, w tym dotyczących okoliczności rozwiązania umowy dzierżawy zorganizowanej części przedsiębiorstwa FMB zawartej pomiędzy Syndykiem a PM Mazury Sp. z o.o. z siedzibą w Olsztynie (dalej PMM).
Umowa dzierżawy zorganizowanej części przedsiębiorstwa FMB, która była zawarta pomiędzy Syndykiem a PMM, została przez Syndyka skutecznie rozwiązana w dniu 22 stycznia 2025 roku. Oświadczenie o rozwiązaniu zostało doręczone skutecznie przedstawicielom PMM, w tym Zarządowi PMM, m. in. w formie elektronicznej, zgodnie z art. 78(1) k.c. w zw. z art. 61 §2 k.c., na adres elektroniczny Zarządu PMM, za pomocą którego Zarząd PMM komunikował się Syndykiem i komunikuje z Syndykiem do dnia dzisiejszego.
Wobec rozwiązania w/w umowy dzierżawy, przedstawiciele Syndyka wezwali PMM do zwrotu przedmiotu umowy dzierżawy, rzetelnie uprzedzając PMM o zamiarze odłączenia prądu dostarczanego do tego przedmiotu. W efekcie tego wezwania, przedstawiciele PMM dobrowolnie wydali Syndykowi w posiadanie pomieszczenie, gdzie umiejscowione są źródła zasilania przedmiotu umowy dzierżawy w energię elektryczną, oraz dobrowolnie przekazali klucze dostępowe do tego pomieszczenia.
Po wydaniu przez przedstawicieli PMM tego pomieszczenia oraz kluczy dostępowych, przedstawiciele Syndyka po raz kolejny uprzedzili przedstawicieli PMM o zamiarze wyłączenia prądu, tak by nie zaskakiwać PMM i umożliwić PMM operacyjne przygotowanie się na taką okoliczność. Czas pomiędzy przekazaniem PMM pierwszej informacji o zamiarze wyłączenia prądu, a samym wyłączeniem prądu wynosił około 4h, co bez wątpienia umożliwiło PMM przygotowanie się do tej sytuacji, tym bardziej, że odłączenie prądu miało miejsce dopiero w godzinach popołudniowych, po zakończeniu zmiany. Po odłączeniu prądu, pomieszczenie w którym umiejscowione są źródła zasilana przedmiotu dzierżawy, zostało zaplombowane i zabezpieczone przez przedstawicieli Syndyka w sposób uniemożliwiający dostęp jakichkolwiek osób, w tym PMM.
Pomimo powyższego, po zaplombowaniu i zabezpieczeniu przez przedstawicieli Syndyka tego pomieszczenia, doszło do zerwania plomb i zabezpieczeń (co jak wynika z informacji przekazywanych przez PMM było wynikiem działań PMM). Jednocześnie doszło do wtargnięcia do tego pomieszczenia, co stanowiło naruszenie posiadania tego pomieszczenia, które już uprzednio, w sposób zgodny z prawem znalazło się w dyspozycji Syndyka. Takie bezprawne działanie uprawniało z kolei Syndyka do przywrócenia tego posiadania w trybie art. 343 §2 k.c.
Ponadto należy podnieść, że wbrew rozpowszechnianym informacjom, podstawą wypowiedzenia umowy dzierżawy zawartej pomiędzy Syndykiem a PMM nie były zaległości PMM wobec Syndyka z tytułu opłat za prąd, lecz brak terminowego wpłacenia jak i uzupełnienia zabezpieczenia należytego wykonania umowy dzierżawy (kaucji) w zakresie kwoty rzędu 405 tys. zł- pomimo rzetelnego uprzedzania PMM przez Syndyka o konieczności dokonania stosownych wpłat i uzupełnień.
Należy również wskazać, że choć rozwiązanie umowy dzierżawy nastąpiło z przyczyn wskazanych powyżej, także skala pozostałych zaległości PMM wobec Syndyka z tytułu umowy dzierżawy nie dawała żadnych podstaw do dalszego wstrzymywania się z rozwiązaniem umowy dzierżawy. Należy bowiem wyjaśnić, że zaległości PMM wobec Syndyka z tytułu opłat za prąd tylko za okres do miesiąca grudnia 2024 roku przekraczają łączną kwotę 740 tys. zł.
Podkreślić w tym miejscu należy, że Zarząd PMM wprost uznał wobec Syndyka zasadność tych zobowiązań. Syndyk jest w stanie powyższe w sposób niebudzący wątpliwości wykazać choćby oświadczeniem otrzymanym od Zarządu PMM z dnia 13 stycznia 2025 roku. Aktualne kwestionowanie tych zobowiązań nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia. Co więcej, wskazać należy, że ze strony PMM nie było żadnych realnych propozycji spłaty tych zobowiązań w sposób adekwatny do ochrony interesu masy upadłości FMB. PMM wręcz informowało, że ma problemy nawet z pozyskaniem środków na regulowanie swoich zobowiązań pracowniczych.
Uwzględniając powyższe, tj. skalę nieregulowanego zadłużenia przez PMM, a także brak realnych (bliskich) perspektyw i propozycji ze strony PMM jego spłaty, Syndyk dbając o interesy masy upadłości FMB wręcz został zobligowany by rozwiązać zaistniałą sytuację w sposób chroniący interesy masy upadłości FMB. W przeciwnym wypadku, dalsze trwanie dzierżawy zorganizowanej części przedsiębiorstwa FMB oznaczałoby generowanie kolejnych niepokrytych zobowiązań PMM względem Syndyka, co do których zachodzi wątpliwość, czy kiedykolwiek zostałyby pokryte.
Potwierdzeniem prawidłowej oceny sytuacji przez Syndyka i słuszności podjętych przez Syndyka działań są zaś informacje obecnie prezentowane przez PMM w otwartym wobec PMM postępowaniu restukturyzacyjnym, z których wynikają liczne zobowiązania PMM, w tym nawet wysokie zaległości wobec ZUS. Powyższe stawia pod bardzo dużym znakiem zapytania jakiekolwiek deklaracje PMM dotyczące możliwości dalszego zapewnienia, niezakłóconego funkcjonowania PMM, również w relacjach pracowniczych, skoro z informacji prezentowanych przez PMM w otwartym postępowaniu restrukturyzacyjnym zdaje się wynikać, że zobowiązania PMM, nie tylko wobec Syndyka, ale również wobec ZUS nawarstwiały się w kolejnych miesiącach ubiegłego roku (przy czym wobec ZUS już od września ubiegłego roku).
Dodatkowym potwierdzeniem powyższego jest również fakt, że należności z tytułu umowy dzierżawy, w tym opłaty za prąd, w dalszym ciągu nie są przez PMM regulowane, pomimo, że Syndyk dysponuje zabezpieczeniem w postaci zastawu rejestrowego zabezpieczającego te należności. Należności te nie są zatem objęte otwartym postępowaniem restrukturyzacyjnym i PMM ma w dalszym ciągu obowiązek ich regulowania- pomimo otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego, a czego nie czyni.
Jeszcze raz należy podkreślić, że dbając o interes masy upadłości FMB Syndyk de facto nie miał innego racjonalnego wyjścia, jak rozwiązać zaistniałą w zakładzie FMB w Szczytnie sytuację związaną z PMM, skoro PMM nie wywiązywała się ze swych zobowiązań wobec Syndyka, nie skorzystała z możliwości zaproponowania racjonalnych dróg wyjścia z tej sytuacji, co więcej wskazywała, że ma nawet problemy z pozyskaniem środków na regulowanie swoich zobowiązań pracowniczych. Tym samym, pomimo chęci i dobrej woli ze strony Syndyka, Syndyk nie mógł dłużej tolerować tej sytuacji.
Syndyk Tycjan Saltarski.
Tak Malutka Malutka masz rację , ryba psuje się od głowy tylko OSZOŁOMY o tym nie wiedzą ????
Michał Michalski
2025-03-18 18:30:36
\"Zdzisław\" bo najwyższy to 1500 zł. mandat. Natomiast za 500 zł mandatu to jaja sobie robią z policji.
Tyle w temacie.
2025-03-18 15:29:46
Niektóre stwierdzenia są godne osobnika należącego do zbiorowości salonowej przekształconej przez polityków w motłoch przekonany o staniu po słusznej stronie i posiadaniu racji.
Bywalec
2025-03-18 11:11:52
„pomysł z oskarżeniem legalnie wybranych władz kraju o „zamach stanu” przypomniał mi stare dobre czasy, gdy chórek sterowany przez mafijnych capo di tutti capi wrzeszczał „łapać złodzieja!” – te zdanie jest mistrzostwem propagandowym, przejawem wirtuozerii manipulacyjnej, gratuluję. Pytanie: czy wystąpiły przejawy pogwałcenia normalnego toku życia politycznego i porządku instytucjonalnego, czyli zjawiska charakterystyczne dla zamachu stanu? Odpowiedź jest twierdząca – tak, zaszły zjawiska charakterystyczne dla zamachu stanu, na przykład sposób opanowania środków łączności, radia, telewizji. Odbyło to się w sposób charakterystyczny dla zamachu stanu, rzec można książkowo, czyli z zaskoczenia, siłowo i w pierwszej kolejności, albowiem szybkość działania i zaskoczenie decydują o powodzeniu zamachu stanu. To było dobrze przygotowane przez fachowców !
Fachowiec z tej samej branży
2025-03-18 10:26:54
A dlaczego tylko 500 zł?. A dlaczego nie 5000 zł?.
Zdzisław
2025-03-18 09:55:06
Starosta na głodnego i zziębniętego nie wygląda.
Marcin
2025-03-18 05:50:15
Starosta lubi się fotografować oj lubi, tylko szuka okazji gdzie się pokazać.
Jan
2025-03-17 14:28:58
dlaczego? a moze rozpielo mu sie zawieszenie? bo szrot a technik dopuscił. kiedy MILICJA zacznie badac stan aut?
Lucek
2025-03-17 11:18:25
jechał zapewne 60km/h....................
Lucek
2025-03-17 11:17:41
na remont zrzuca się podatnicy 3 miliony a kto potem to ODZYSKA?
Lucek
2025-03-17 11:16:45