W Mińsku Mazowieckim odbyły się 4. Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w brazylijskim jiu-jitsu. Na matach po raz kolejny stanęli zawodnicy szczycieńskiego klubu Katana, w tym Łukasz Elbruda, który na co dzień jest zawodowym strażakiem i pełni służbę w KP PSP w Szczytnie.
Na jeden dzień Mińsk Mazowiecki stał się stolicą brazylijskiego jiu-jitsu. Od rana do wieczora w walkach zarówno w kimonach, jak i bez, zmierzyło się około 400 reprezentantów służb mundurowych. Jak na tak duże zawody przystało, wszyscy startujący podzieleni zostali na kategorie wagowe, wiekowe oraz pasy.
O worku z medalami mogą mówić szczycieńscy fighterzy, w tym Łukasz Elbruda, który w tegorocznych mistrzostwach zdobył trzy medale, a w jednej z kategorii został mistrzem Polski.
Grappler, to potoczna nazwa osoby walczącej za pomocą technik chwytów, obaleń, dźwigni i duszeń – nie odnajdziemy tutaj np. brutalnych ciosów w głowę. Jedną ze sztuk walki opartych właśnie na nich, jest jiu-jitsu, które w naszym powiecie reprezentuje klub "Katana Berserker's Team Szczytno".
– Tu nie ma miejsca na przypadek. Przez całą walkę trzeba być bardzo skupionym i czujnym na błąd przeciwnika. To taka trochę gra w szachy; gra strategiczna. Trudniej robi się przy wyższych wagach, gdzie organizm potrzebuje dużo tlenu. Jeśli ktoś nie zacznie dobrze w „stójce”, później może mieć kłopoty – przyznaje Łukasz. - To fajny sport, wymagający dobrej kondycji i nieustępliwości – dodaje.
Łukasz Elbruda przygodę z jiu-jitsu zaczął osiem lat temu. Cały czas trenuje pod okiem Jacka Szewczaka. Jak sam przyznaje – z początku było w tym trochę przypadku i szczęścia.
– Początkowo chciałem walczyć w muay thai (boks tajski), a debiut zanotowałem w K1. Klub jednak się rozpadł, a ja poszukując alternatywy, przypadkowo trafiłem do Katany w jeden z tych dni, kiedy odbywały się treningi w kimonach. Choć do tej pory walczyłem bez niego, trener powiedział coś w stylu: „Skoro już jesteś, masz tu kimono i powalczysz z nami”. Tego dnia dostałem taki łomot, że się w to wkręciłem. Zacząłem analizować, szukać technik w internecie, trenować tak, aby ciało zapamiętywało kolejne ruchy – śmieje się Łukasz Elbruda.
Tytułem mistrza Polski w swoich kategoriach mogą pochwalić się Łukasz Elbruda i Jacek Szewczak. Kolejne trzy krążki dorzucił Sebastian Bochenek, a srebro wywalczył Paweł Szymański.
Pełna lista nagrodzonych reprezentujących Szczytno:
Łukasz Elbruda: złoto - gi; master 1; purpurowy; +100.5 kg, brąz - gi; adult; purpurowy; +100.5 kg, brąz - no-gi; adult; purpurowy; +97.5 kg.
Jacek Szewczak: złoto - no-gi; master 2; brązowe/czarne; -85.5 kg, złoto - no-gi; master 3; brązowe/czarne; -91.5 kg, srebro - gi; master 3; brązowe/czarne; -94.3 kg.
Sebastian Bochenek: srebro - gi; master 1; biały; -88.3 kg, brąz - gi; adult; biały; -88.3 kg, brąz - no-gi; master 1; biały; -85.5 kg.
Paweł Szymański: brąz - gi; adult; biały; -70 kg
Liczba radiowozów przekłada się na bezpieczeństwo w powiecie? Dość interesujące stwierdzenie. To rezultat jakichś badań?
Robert
2025-08-21 15:21:22
Brawo, brawo
Joanna
2025-08-21 14:58:58
USpać wszystkie i po problemie, szkoda miejsca i pieniedzy
Lukasz
2025-08-21 14:19:54
Może powinni pomyśleć o stworzeniu nowych miejsc pracy, nie o tym jak prawie 2mln PLN w bagnie
Paweł Roman Polański
2025-08-21 11:58:18
Ciągłe istnienie urzędów pracy można tłumaczyć jedynie tym, że zatrudniają osoby, które nigdzie indziej nie znalazłyby pracy. W ten sposób przyczyniają się do spadku bezrobocia. Fotoszop na zdjęciu tej pani jest zadziwi niejednego grafika.
Jego Eminencja
2025-08-20 11:07:05
Najbardziej miastem tego potrzebuje ? Przecież to jakiś żart żałosny żart!!! W mieście nie ma pracy ,nie ma zakładów młodzi uciekają ,a my róbmy sobie parki niedługo nie będzie dla kogo tych parków robić młodzi wyjadą starzy poumierają brawo burmistrz !!!
Mściciel
2025-08-20 09:46:47
ludzie uciekają ze Szczytna a oni .... - szkoda gadać
że tak powiem
2025-08-20 08:44:04
Najważniejsze to by wymienić te okropne lawki
Romek
2025-08-20 05:16:06
To może ktoś pomyśli, aby ścieżkę rowerową na Małej Bieli połączyć ze ścieżką przy ul. Piłsudskiego i z parkiem nad Małym Domowym, bo w tej chwili jest ścieżką z nikąd do nikąd.
Jans
2025-08-19 22:09:53
Sądziłem ze będą fotki Malej bieli a tu jacyś ludzie się lansują. a gdzie jest Stashka?
j23
2025-08-19 15:39:10