Gmina Świętajno przymierzy się do utworzenia muzeum. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Jaremy Brzostowski, który urodził się i wychował w Kolonii. - Jestem pasjonatem muzyki. Chętnie udostępnię swoje zbiory i zaangażuję się w tworzenie obiektu – mówi.
Nad stworzeniem muzeum radni ze Świętajna będą debatować podczas grudniowych komisji. Inicjatywa utworzenia obiektu, który oprócz działalności muzealnej miałby także kulturalny charakter, wyszła od Jaremy Brzostowskiego, który pochodzi z Kolonii. Mężczyzna, chociaż na co dzień mieszka w Olsztynie, to wciąż związany jest ze swoją rodzinną miejscowością. Jest wielkim pasjonatem muzyki.
- Utworzenie tego typu muzeum samorządowego miałoby wiele możliwości korzystania z dotacji i środków zewnętrznych – zdradza pan Jarema. - Osobiście chciałbym przekazać do niego moją kolekcję instrumentów i sprzętu grającego. W moich zasobach są takie eksponaty, jak zabytkowa katarynka czy gitary z lat 60.
Dzięki znajomości muzycznego świata panu Jaremie udało się namówić Katarzynę Gaertner do zostania patronką muzeum i przekazania swoich pamiątek.
Czy, gdzie i kiedy powstanie muzeum, okaże się w najbliższych miesiącach.
- Musimy dopełnić wszelkich formalności. Radni muszą podjąć stosowne uchwały, konieczne jest również znalezienie na tę inicjatywę dobrego miejsca – mówi Alicja Kołakowska, wójt gminy. - Utworzenie obiektu z pewnością podniosłoby atrakcyjność naszej gminy.
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04