Są wyniki projektu „Szczytno bez wad postawy i otyłości”. Szokują. Z przebadanych 178 uczniów klas pierwszych, chodzących do szkół w Szczytnie, tylko jedno dziecko nie ma żadnej wady. - To pokazuje, że nasz pomysł badań profilaktycznych był i jest potrzebny – mówi Rafał Kiersikowski, pomysłodawca i koordynator działań. - Warto go kontynuować – dodaje. Uczniów przebadali specjaliści, fizjoterapeuci z Centrum Rehabilitacyjno-Edukacyjnego w Szczytnie.
Projekt realizowano od stycznia do września tego roku. Przebadano 178 uczniów klas pierwszych i dodatkowo 21 uczniów z klasy czwartej sportowej ze Sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 oraz 15 dzieci pracowników firm współfinansujących badania.
Wyniki szokują. Tylko jedno dziecko nie miało żadnej wady!
W przeprowadzonych badaniach stwierdzono: nadwagę (3 dzieci), asymetrię (115), skoliozę (3), postawę skoliotyczną (33), stopy płasko-koślawe (51), stopy płaskie (38), kolana koślawe (19), kolana szpotawe (6), deformacje klatki piersiowej (23), plecy płaskie (30), pogłębioną lordozę (92), odstające łopatki (112).
- Te wyniki naprawdę szokują – mówi Rafał Kiersikowski. - Pokazują skalę zjawiska.
Rodzice i opiekunowie dzieci otrzymali po zakończonej diagnostyce pełną informację, którą mogli przekazać lekarzowi podstawowej opieki zdrowotnej, który dalej kierował takie dzieci do poradni wad postawy bądź poradni rehabilitacyjnej. Jak wynika z raportu, z tej drogi skorzystało 47 osób.
Pomysłodawcy projektu „Szczytno bez wad postawy i otyłości”.
- Takie programy powinny być realizowane przy wsparciu samorządów – mówi Rafał Kiersikowski. - Zebraliśmy środki od prywatnych firm i osób, to wystarczyło na przebadanie uczniów klas pierwszych ze szkół miejskich, ale takie badania powinny objąć każde dziecko w przedziale od pierwszej do trzeciej klasy szkoły podstawowej. Bo, jak mówią specjaliści, to jest ten czas, gdy wady można jeszcze skorygować w miarę sprawnie i łatwo. Im później, tym trudniej z tym walczyć. Samorządy mają możliwość pozyskania środków na takie działania. Dobrym przykładem jest tu Lidzbark Warmiński. Dziwię się, że nasze miasto tego nie robi. Fajnie byłoby, jakby takie programy uruchomiła każda gmina naszego powiatu. Wyniki naszych badań pokazują, że jest taka potrzeba.
Dzieci przebadały fizjoterapeutki Centrum Rehabilitacyjno-Edukacyjnego w Szczytnie: Anna Kossakowska, Joanna Grońska oraz Katarzyna Dziatkowiak. Projekt realizowało Stowarzyszanie „Promyk”. Koszt - to około 40 tys. zł. Przy okazji powstały też filmy ukazujące zestawy ćwiczeń korekcyjnych i rehabilitacyjnych. Są one dostępne na profilu Facebook „Szczytno bez wad postawy”.
- Każdy może je obejrzeć i ćwiczyć z własnym dzieckiem – mówi Rafał Kiersikowski. - Naprawdę warto skorzystać z tych materiałów. Co dalej? Szukamy kolejnych partnerów, gromadzimy środki, bo chcemy kontynuować te badania. Liczymy też, że w końcu miasto i inne gminy też włączą się w te działania.
W pierwszy etap projektu włączyli się: Bank Spółdzielczy w Szczytnie. Fabryka Klimatu, Safilin, Starostwo Powiatowe w Szczytnie, Centrum Rehabilitacyjno-Edukacyjne w Szczytnie, PZU, Natur House. Stowarzyszanie Wszystko dla Szczytno. Patronat medialny nad działaniami objął „Tygodnik Szczytno”.
Nick
Co robią pediatrzy tych dzieci? Przecież one chodzą na bilans, szczepienia i co? Nie wspomnę o gabinetach w szkole, które kiedyś były ale komuś to przeszkadzało.
Krajan
To bardzo dobrze świadczy o nauczycielach WF. Czy uczą aktywnego sposobu życia, ćwiczeń, które można w domu samemu wykonywać. Niestety - wszyscy chcą, czy nie chcą muszą uczyć się dwutaktu, albo innych trójskoków. A przecież podstawą powinny być ćwiczenia, zajęcia, które uczniom rozprostują kręgosłup, rozciągną plecy itp. Lekcje WF to obecnie powinny być zajęcia rehabilitacyjne dla wszystkich uczniów, a nie uczenia siatkówki, ręcznej, czy koszykówki. Jeśli ktoś ma zapędy czysto sportowe - to są zajęcia pozalekcyjne i podobno kluby sportowe. Kiedyś w dawnych czasach to na WF uczyli także tańca... To też dobre ćwiczenie.
kierowca
I o to chodzi, zamiast wybiegów dla psów, ścieżki dla dzieciaków, jakieś tory przeszkód itp. Kto takie głupoty wymyśla.
smutny
Ależ ci państwo na zdjęciu są zadowoleni, to tak ... z wyników tych badań?
mieszkaniec
Panie Kiersikowski, miasto pewnie do projektu by się dołożyło ale musi przez złe decyzje niektórych radnych do śmieci dokładać.
ha ha
No ok, są w naszym kraju chorzy młodzi, dorośli, ludzie starsi. Nic nowego, przynajmniej dla mnie. Pytanie jak z tego wyjść, służba zdrowia jest państwowa. Radny, który stwierdza, że dzieci mają wady postawy, może pomylił się z wyborem zawodu, zlikwiduj przyczynę bo o skutkach wszyscy wiedzą. Tyle ludzi na zdjęciu a rozwiązania żadnego. Szanowni Państwo z PSL i PIS między innymi po to właśnie potrzebne nam są obiekty sportowe, takie jak stadion, który tak bardzo wam przeszkadza. Wy nawet nie rozumiecie co jest przyczyną zdiagnozowanych przez was nieprawidłowości u tych dzieci. Oby to była wasza ostatnia kadencja.
Szczytnianin
Haha, no przecież nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezdiagnozowani. I tak się właśnie robi biznes... trzem bizneswoman wpadło 40 tysięcy, za które wygenerowały innym bizneswoman nowych klientów :D Podejrzewam, że gdyby projekt był darmowy, to ze 178 przebadanych dzieci, to tylko te 3 z nadwagą wymagały by troszkę więcej ruchu. Panie Rafale, zamiast szukać nowych źródeł pieniążków, dla tych przedsiębiorczych pań, zalecam poszukać fizjoterapeutów gotowych pomagać dzieciom, za darmo.