Wtorek, 28 Marca
Imieniny: Ernesta, Jana, Marka -

Reklama


Reklama

Sołectwo z zaledwie garścią mieszkańców


Zielone to najmniejsze sołectwo w gminie Świętajno. Aby do niego dotrzeć trzeba w Starych Czajkach skręcić na Jerominy. Gdy je miniemy, dojedziemy do miejscowości, w której jest zaledwie osiem gospodarstw i 23 mieszkańców. - Tu się żyje dobrze. Wszyscy się znamy, możemy na siebie liczyć – mówi Arkadiusz Zera, 30-letni sołtys.

 



Opowiada, że niektórzy nawet nie zauważają, że przejeżdżają przez miejscowość. Na wjeździe, co prawda, wita ich tablica z nazwą, ale jak ktoś się zagapi, to może pomyśleć, że to tylko domy na kolonii Jerominów.

 

W zasadzie Zielone nigdy nie były wsią, w której toczyło się gwarne życie. Co prawda jeszcze kilkanaście lat temu mieszkało tu więcej młodych, ale żeby zagrać w piłkę trzeba było tworzyć drużyny mieszane.

 

- Koleżanki dobrze sobie radziły – wspomina Arkadiusz Zera.

 

Dzisiejsi mieszkańcy Zielonego sprowadzili się tu głównie po wojnie. Każdy z domów oddziela całkiem spory dystans. Ci, którzy mieszkają przy drodze, zdecydowanie nie dorzucą do siebie beretem.

 

- Nie ma szans, by zaglądać sobie do okien. Mamy sporo prywatności – opowiada sołtys. - Ma to swoje plusy i minusy, ale mieszkańcy są ze sobą zgodni i pomagają sobie, gdy jest taka potrzeba. O miedzę nikt się u nas nie kłóci.

 

Arkadiusz Zera jest sołtysem pierwszą kadencję. Zebranie, na którym został wybrany, odbyło się w jego domu. Co więcej, tę funkcję objął po tacie, który wcześniej przez wiele lat stał na czele sołectwa.


Reklama

 

- Zdecydowaną zaletą bycia sołtysem w Zielonym jest to, że wszyscy się znamy i łatwo jest nam utrzymać ze sobą kontakt – wyjaśnia.

 

Sołtys zapewnia, że mieszkańcy są w jego wsi życzliwi. - Jak byłem dzieckiem to nikt nie krzyczał, że wybiliśmy szybę piłką – wspomina.

 

W miejscowości z chłopaków w podobnym przedziale wiekowym był najmłodszy. Otaczały go w głównej mierze koleżanki. Dzisiaj sporo jego rówieśników wyjechało na studia i do pracy. On jednak zawsze chciał kierować gospodarstwem, które najpierw prowadził jego dziadek, a później tata. Uwielbia zwierzęta i to go najbardziej motywowało.

 

- One człowiekowi krzywdy nie zrobią, a wręcz przeciwnie, odwdzięczają się za opiekę – mówi.

 

Jako rolnik zajmuje się hodowlą bydła mlecznego. Ma około 60 krów. W rękach ma też inny fach, bo z wykształcenia jest elektrykiem, ale - jak mówi - to jego plan awaryjny. Zabezpieczenie na wypadek, gdyby jego drogi z rolnictwem się rozeszły.

 

Reklama

- Bardzo lubię niezależność. Prowadzenie gospodarstwa mi ją daje – zapewnia. - Nie chciałbym pracować dla kogoś.

 

W Zielonym wszyscy gospodarzą. Jednak krowy hoduje on i jeszcze jeden sąsiad. Pozostali poszli w kierunku upraw.

 

Choć na sołectwo składają się zaledwie 23 osoby, to są wśród nich też dzieci. Cała piątka. W wieku edukacyjnym (do szkół dojeżdżają busem), ale nie brak im też wolnego czasu na zabawę. To właśnie dla nich mieszkańcom marzy się plac zabaw.

 

- Niestety, nie ma u nas działki gminnej, na której moglibyśmy go postawić – mówi pan Arkadiusz. - Przydałoby nam się miejsce na takie wiejskie spotkania. Mam nadzieję, że przybędzie nam trochę mieszkańców.

 

O wsi Zielone trudno znaleźć informacje historyczne. Z dawnych czasów został tu tylko stary cmentarz. Dzisiaj mieszkańcy piszą nowy rozdział, aby kolejne pokolenia miały jednak co wspominać.



Komentarze do artykułu

Anonim

Niby mała wioska wszyscy się znają a Pan sołtys nie wie ilu gospodarzy hoduje bydło. O ile mi wiadomo jest co najmniej 3 lub 4 gospodarzy z hodowla krów.

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie zmienia się w Akademię Policji
    Miliony wyrzucone w błoto, bo pan granatnik koszulkę w młodości nosił Police Akademy i teraz takie zamarzenie ma. Lepiej chłopie poczytaj czegoś o granatnikach poczytaj

    wolf


    2023-03-27 11:12:06
  • Zalewska, Kasznia, Jesionowski, Hydromix, Przyjazne Spychowo, PZN... Jurandy trafiły do wybitnych (zdjęcie)
    Wielkie gratulacje dla Pani Wiesi, pracowałem z Panią w szpitalu, wspaniała Osoba :)

    Krzysiek


    2023-03-27 10:55:36
  • Kardiolog, który stracił serce dla Szczytna. Historia doktora Adama Nagajewskiego
    Cudowny lekarz szkoda że Pan nas opuścił ale nie dziwię się tu nie było szans na rozwój życzę powodzenia i dziękuję

    Aaa


    2023-03-26 21:57:01
  • O szukaniu winnych – felieton Jerzego Niemczuka
    Szanowny Panie Niemczuk. Tekst o uczeniu się pisania w trakcie wypisywania mandatu - stary jak świat. Znam go od dobrych 30 lat, Będąc dość młodym człowiekiem, przewożącym w przepisowej liczbie w maluchu moich przyjaciół w dość sporym mieście o nazwie Toruń z Centrum na Bielany. Lato, szyby opuszczone i ferajna śmieje się do rozpuku z różnych dowcipów. Tylko ze względu na nasz wiek i dobry nastrój niczym nie wzmacniany zostaliśmy zatrzymani przez patrol, który trzepał nas prawie godzinę. Każdego z osobna goszcząc w wiadomym wozie. Reszta czekając samochodzie zastanawiała się, czy uczą się jeszcze pisać i czytać, czy już literują i drukują. Płakaliśmy ze śmiechu, a mandat płaciliśmy zrzutką, W sumie nie wiadomo za co, zdaje się, że stwarzaliśmy swym dobrym humorem zagrożenie na drodze. Może obecnie niektórzy są po studiach np. w Toruniu, ale w innej akademii. Druga rzecz - na pochyłe drzewo każda koza skacze, łatwiej pobić słabszego, niż zmierzyć się z Pietrzykowskim. Ot taka opowiastka. Pozdrowienia

    Anegdota


    2023-03-26 17:07:19
  • Mazurskie Malediwy zostaną bez wody i mieszkańców? (Rozmowa z wójtem gminy Jedwabno Sławomirem Ambroziakiem)
    Piękne lasy i jeziora nie wystarczą do godnego życia. Jakość życia stałych mieszkańców systematycznie się pogarsza. Jesteśmy wyłączeni komunikacyjnie. Tragedia jest w służbie zdrowia. Nie ma od lat stomatologa. Kiedyś dojeżdżał ginekolog, okulista. Teraz mamy tylko lekarza rodzinnego i zrujnowany budynek, zaniedbaną posesję ośrodka zdrowia. Tak źle nie było od lat.Pan Wójt remontuje i buduje kluby na wsiach a nie dba o zdrowie mieszkańców, zęby dzieciaków i wygląd miejscowości gminnej.Podatki, wszystkie opłaty mamy najwyższe w powiecie. Nasze dzieci nie chcą tu wracać. Również młodzi ludzie z dużych miast nie myślą o budowie tutaj domów na okres lata. Jest brak infrastruktury przyciagającej młodych ludzi. Jest dużo domków letniskowych, które zostały pobudowane dawno. Młodzi szukają atracji sportowych, ścieżek rowerowych. Gmina chce zarabiać na turystach nie oferując nic w zamian. Kanalizacja, wodociągi są niezbędne dla rozwoju turystyki. Ale to obecnie standart. Trzeba czegoś więcej. Brak miejsc pracy też wyklucza powrót dzieci po ukończeniu nauki w rodzinne strony. Oni już nawet na urlop nie chcą tu przyjeżdżać, tłumacząc to brakiem jakichkolwiek atrakcji. Okropnie wyglądają obskurne punkty handlowe i gastronomiczne w Warchałach. Młodzi ludzie planujący rodzinę nie widzą w Jedwabnie perspektyw rozwoju swoich dzieci. Brak jest zajeć pozalekcyjnych, rozwijających zainteresowania, na dodatkowe zajęcia językowe, sportowe trzeba dzieci dowozić do miasta. Koszty utrzymania są wyższe niż w mieście. Ostatnio GOK bardzo rozwinął działalność. Jednak nie jest w stanie zatrudnić specjalistów prowadzących na wysokim poziomie zajęcia tematyczne. Ożywili się emeryci i bardzo dobrze, że wyszli ze swoich czterech ścian. Jednak to nie gwarantuje rozswoju gminy. W stosunku do ościennych gmin zostaliśmy poważnie w tyle. Nawet mieszkania oferowane za 40 % ceny mieszkania o takim standardzie w Olsztynie nie znajdują nabywców. JeślI powstanie poligon to również rozwój turystyki w gminie będzie zagrożony. Nie wiem jak wygladaja wpływy z podatków od turystyki, domków letniskowych w stosunku do pozostałych wpływów. Uważam jednak, że nic za te pieniądze nie zrobiono dla turystów. Brak parkingów w Warchałach, niesprzątana plaża w Nartach, brak koszy na śmieci w miejscach publicznych to tylko ułamek zaniedbań. Z roku na rok obserwuję coraz mniej młodszych turystów odwiedzających naszą piękną ale bardzo zaniedbaną gminę. Przyjeżdżaja starsi ludzie szukający ciszy, majacy tu swoje, już często podniszczone domy.

    Mieszkaniec


    2023-03-26 10:46:07
  • Ekstremalna Droga Krzyżowa w Szczytnie: 33 km modlitwy, ciszy i trudów w poszukiwaniu spotkania z Bogiem
    Ja myślę, że JPII mniej potrzebuje takich jak \"szczytnianin od zawsze\", Grot przynajmniej nie pluje na niego nienawiścią i jadem.

    Anna


    2023-03-26 10:26:41
  • Wielbark szykuje się na przyjęcie tysięcy żołnierzy?! Wojsko rozpoczyna promocję powstania nowej jednostki wojskowej w tej gminie
    Nie Kuba, nie wystarczy, żeby powróciła normalność, trzeba wszystkich z Nowogrodzkiej pogonić na zbite ryje, nie zapominaj, że jest to doskonale zorganizowana mafia.


    2023-03-26 10:18:59
  • Miejska Biblioteka Publiczna w Szczytnie zaprasza w podróż po świecie mangi - czwartek, 30 marca
    Manga to każdy komiks wydany w Japonii, nie istnieje też coś takiego jak styl mangowy. Poza Japonią mangą nazywamy komiks japońskiego autora (bez względu na styl, w jakim został stworzony). Tutaj co najwyżej mamy do czynienia z komiksem.

    pcela


    2023-03-24 19:06:16
  • Trwają policyjne działania pn. Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego
    Lepiej zainteresować się tymi co mają sądowy zakaz kierowania autami , bo czują się bezkarni.

    cojest


    2023-03-24 14:11:05
  • Lokalna mapa potrzeb już działa. Skorzystaj! Pomóż rozwinąć swoje miasto, gminę
    Lans jak lans - jeden szyty subtelnie, a inny grubymi nićmi. Tak niewiarygodnego człowieka, co to w radzie siedzi od iluś lat, a teraz dopiero szuka pomysłów u mieszkańców - to rzadko się spotyka. Niektórzy to jeszcze umieją trochę udawać, a on idzie na rympał.

    Krajan


    2023-03-24 11:26:18

Reklama