Wśród wielbarskich bagien doszło do niecodziennego spotkania. Stowarzyszenie Śladami Historii połączyło przyjemne z pożytecznym. Georadar poszukiwał zatopionego pojazdu z czasów II wojny światowej, a uczestnicy i ich goście, w piknikowo przygotowanym otoczeniu karmili się rozmowami o historii i jadłem z grilla.
O przedsięwzięciu Stowarzyszenia już wspominaliśmy. W oparciu o opowieści lokalnych mieszkańców, uprawdopodobnionych w historycznych źródłach, miłośnicy najnowszej historii wstępnie wytypowali obszar, który może skrywać wóz bojowy (wg niektórych – czołg) i dokładnie go spenetrowali. Powierzchniowe badania były jednak niewystarczające. Przeprowadzonz została publiczna zbiórka, która częściowo pokryła koszt poszukiwań georadarem. I to właśnie zostało wykonane w sobotę, 11 września, przez specjalistyczną ekipę z pracowni archeologicznej, dysponującą profesjonalnym sprzętem.
Wyniki szczegółowego badania dna bagna nie są jeszcze znane, ale – wg uczestników poszukiwań i wstępnych ocen – nie są zbyt obiecujące.
- Nawet jeśli okaże się, że w tym zbadanym już dogłębnie miejscu nie ma nic poza zatopionymi drzewami, to nie zamierzamy rezygnować – mówi Radosław Wróblewski ze Stowarzyszenia Śladami Historii. - Właściwie to takich lokalizacji mamy kilka i już występujemy do konserwatora zabytków o zgodę na dalsze poszukiwania w innych miejscach. Intensywnie pracujemy też nad interaktywną mapą regionu, która składać się będzie z wielu warstw tematycznych: obiekty, miejsca, cmentarze itp., zróżnicowanych także pod względem historycznym, czyli np. odrębna warstwa obejmująca czas I wojny światowej, a inna – II wojny. To ogromne przedsięwzięcie, ale przynajmniej jedną taką warstwę chcemy udostępnić jeszcze w tym roku.
Oprócz ekipy badawczej w przedsięwzięciu pomagali członkowie stowarzyszenia, a całości przedsięwzięcia przyglądał się Maciej Zalewski, leśnik, który służył pomocą i na bieżąco rozwiązywał pojawiające się problemy, których z góry nie dało się przewidzieć. Nadzór nad całością poszukiwań pełni starszy inspektor straży leśnej, który również tego dnia pojawił się na obszarze trwających prac.
Stowarzyszenie postarało się i dobrze przygotowało do tego przedsięwzięcia. Po pracach przygotowawczych i przeprowadzeniu badania wszyscy uczestnicy i goście przy kiełbasce z grilla i grochówce specjalnie przygotowanej na tę okazję, mogli odpocząć i spędzić miło czas na łonie natury. Wśród gości były też dzieci, dla których uczestnictwo w takich poszukiwaniach było nie lada frajdą, a także niezłą lekcją historii.
Wyniki badania georadarem powinny być znane już za kilka dni. Będziemy o nich informować w Tygodniku, można też będzie się z nimi zapoznać na profilu Stowarzyszenia: https://www.facebook.com/sladamihistoriiyt/.
Na tę stronę warto zajrzeć już wcześniej. Są tam udostępnione różne historyczne materiały dotyczące regionu i wiele autorskich filmów, bardzo ciekawie opowiadających o zagubionych wśród lasów, zapomnianych i często tajemniczych miejscach, dawnych obiektach czy zdarzeniach.
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22
nie \'samorządy\' a PODATNICY z tych miejscowości zrzucili sie w podatkach na pojazdy oraz pensje policjantów
Marcel
2025-09-08 09:30:49
Kiedyś śmiali się z policjantów, że to fajtłapy. Teraz ludzie płaczą z żalu, że w policji pracują sami nieudacznicy. Po wioskach rozbija się naćpana i pijana młodzież. Ostatnio w sawicy nachalne towarzystwo zanurkowali samochodem w ogrodzenie. Samochód już rozebrany na części stoi w Nowym Dworze. Policja do dziś nie ustaliła kto spowodował wypadek a właściciel samochodu zadowolony ze swojego szczęścia.
Fred
2025-09-08 08:17:12
Jak widać, to pianino z czasów dawnego ZSRR. Ale żeby od razu z historią? I żeby do gazet...?
Gość
2025-09-07 21:45:20
Takie czasy, że trzeba się tlumaczyc, że to nie ustawka. Widać, że prezydent był na pewno zmęczony po rozmowie z Trumpem bo już był na schodach i jednak cofnął się. Niby banalna rzecz ale pokazuje że nasz prezydent to jeden z nas a nie człowiek z salonów. Nie zapomina skąd pochodzi i kim jest. Szacun bo ja też osobiście staram się szanować każdego tak samo czy to bezdomny czy papież.
Kamil
2025-09-07 19:42:46
Najlepsza Prezes działek, jaką do tej pory mieliśmy. Pozdrawiam.
Działkowiec.
2025-09-06 12:21:42
Tłumy ludziów byli :-)
Norbi
2025-09-05 22:13:47