Potężnym uderzeniem w drzewo uciekającego bmw zakończył się policyjny pościg pod Rozogami. Ciężko ranny został 19-latek Tobiasz P. Za kierownicą auta siedział Aleks C. 18-latek, któremu w grudniu cofnięto uprawniania za... nadmierną prędkość. Prawo jazdy miał zaledwie od pięciu miesięcy. Kierowca we wtorek usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet do 8 lat wiezienia.
Do wypadku doszło po godzinie 20 w walentynki. Bmw, za kierownicą którego siedział 18-latek pędziło przez Rozogi. Przy stacji benzynowej, naprzeciwko zajazdu Tusinek, stali policjanci z miernikiem prędkości. Mimo sygnałów do zatrzymania kierowca nie reagował, przyśpieszył i odjechał. Trasę kontrolowało też policyjne, nieoznakowane bmw z wideorejestratorem z grupy speed. Ruszyło w pościg.
Młody kierowca pędził, jak oszalały. Funkcjonariuszom nie udało się go do gonić. W pewnym momencie stracili ścigany pojazd z oczu. Mimo to jechali dalej. I dobrze, bo po chwili ich oczom ukazał się makabryczny widok. Ścigane auto wypadło z drogi i roztrzaskało się o drzewo. Patrząc na zniszczenia, siła uderzenia musiała być ogromna.
Policjanci z grupy speed ruszyli na ratunek kierowcy i pasażerowi bwm. To oni skutecznie reanimowali 19-latka i przywrócili mu funkcje życiowe. Być może uratowali mu życie. Tobiasz P. miał potworne obrażenia głowy. Na miejsce wypadku dotarli też strażacy i dwa zespoły medyczne ze Świętajna i Szczytna. 19-letni pasażer został przewieziony do szpitala w Szczytnie, potem Olsztynie. Przeszedł szereg operacji. Wciąż walczy jednak o życie.
Z wypadku niemal bez szwanku wyszedł za to 18-letni kierowca. Aleks C. miał cofnięte uprawnienia, bo w grudniu przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Prawo jazdy miał zaledwie od 5 miesięcy. Mężczyzna został zatrzymany.
- Zebraliśmy materiał dowodowy, zabezpieczyliśmy ślady, przesłuchaliśmy świadków tego zdarzenia. Jest ono dość dobrze udokumentowane. Posiadamy zapis monitoringu ze stacji paliw oraz wideorejestr w policyjnym bmw – wyjaśnia Artur Bekulard, szef szczycieńskiej prokuratury. - Na razie nie wiemy, czym spowodowana była ucieczka młodego kierowcy. Był trzeźwy, ale wciąż czekamy na badania toksykologiczne. Sprawdzamy, czy nie był w stanie po użyciu innych środków.
Być może kierowca bał się kolejnego zatrzymania za nadmienią prędkość, bo mogłoby to skutkować całkowitym odebraniem prawa jazdy. Ale to tylko domysły. Teraz grożą mu znacznie poważniejsze konsekwencje.
- 18-latek usłyszał we wtorek zarzuty nie zatrzymania pojazdu wbrew polecaniu funkcjonariuszy policji i spowodowanie wypadku drogowego, w następstwie którego inna osoba doznała ciężkich obrażeń ciała – mówi prokurator Bekulard. - Grozi za to do 8 lat więzienia.
Obaj młodzi mężczyźni to mieszkańcy Mazowsza: Ostrołęki i pobliskiej gminy Lelis. 18-letni Tobiasz to syn rodziny przedsiębiorców z Ostrołęki. Jest jedynakiem.
- Matka tego chłopaka jest w szoku, nie może uwierzyć w to, co się stało – mówi nam jeden z mieszkańców Ostrołęki, który jest blisko związany z rodziną. - To dobry i spokojny chłopak. Naprawdę szkoda go. Wierzymy, że wyjdzie z tego cało. Z tego co słyszałem, chłopcy jechali do lub od swoich koleżanek. Był to dzień walentynek.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34