W sobotę, 28 grudnia, w gminie Jedwabno miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Pan Antoni Granacki, najstarszy mieszkaniec gminy, obchodził swoje 101. urodziny. Jubilat, otoczony rodziną, przyjaciółmi oraz przedstawicielami lokalnych władz, świętował w wyjątkowej atmosferze, wypełnionej ciepłem i wspomnieniami.
Z okazji tego niezwykłego jubileuszu pana Antoniego odwiedzili Wójt Gminy Jedwabno Sławomir Ambroziak, Przewodnicząca Rady Gminy Elżbieta Brzóska oraz Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Elżbieta Katarzyna Koperska. W imieniu całej społeczności lokalnej złożyli Jubilatowi serdeczne życzenia zdrowia, pomyślności i wielu kolejnych lat w otoczeniu najbliższych.
Antoni Granacki urodził się 28 grudnia 1923 roku w Balince, w powiecie augustowskim. Jego życie to niezwykła opowieść o pracy, pasji i miłości do przyrody. Podczas II wojny światowej został skierowany na przymusowe prace do Niemiec, ale po wojnie powrócił do rodzinnych stron. Związał swoje życie zawodowe z lasami państwowymi, podejmując pracę jako gajowy po ukończeniu specjalistycznych kursów.
Po latach trafił na tereny gminy Jedwabno, gdzie spędził większość swojego życia zawodowego, pracując w okolicznych leśnictwach. Na emeryturę przeszedł w 1989 roku, ale miłość do lasu i natury towarzyszy mu do dziś.
Pan Antoni jest również czynnym myśliwym od 1950 roku. Od 1954 roku należy do Wojskowego Koła Łowieckiego „Łoś”, w którym jest najstarszym członkiem. Myślistwo to jego wielka pasja i sposób na życie, co z dumą podkreśla w rozmowach.
– Czuję ogromną radość i satysfakcję, że mogę nadal aktywnie uczestniczyć w życiu naszej społeczności myśliwskiej – mówi Jubilat.
Krótko przed Świętami Bożego Narodzenia Pan Antoni otrzymał prestiżowy Kordelas Myśliwego Polskiego, który z dumą zaprezentował swoim gościom podczas 101 urodzi.
Cała gmina Jedwabno życzy Jubilatowi kolejnych lat pełnych zdrowia, radości i aktywności. Historia pana Antoniego to przykład dla młodszych pokoleń, że prawdziwa pasja i miłość do życia nie mają ograniczeń wiekowych.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44