„Zaprzyjaźnij się z naturą” - to realizowany w ramach programu Erasmus+ międzynarodowy projekt, w którym uczestniczy także szczycieńskie przedszkole nr 9 czyli „Kubuś Puchatek”.
- Projekt rozpoczął się we wrześniu 2019 roku i właściwie powinien się już kończyć, ale ze względu na pandemię termin zakończenia został przesunięty o rok – mówi Bożena Paradowska, dyrektor „Kubusia Puchatka”. W przedsięwzięciu uczestniczą też szkoły z Bułgarii, Grecji, Turcji i Włoch. W ramach projektowych działań realizowane są m.in. warsztatowe i studyjne wizyty u poszczególnych uczestników. - Są to szkolenia nauczycieli w zakresie stosowania innowacyjnych metod nauczania w szkołach i przedszkolach o szeroko rozumianej ochronie środowiska, takiej właśnie tematyce poświęcone było spotkanie w Turcji, teraz w Szczytnie, a w później w następnych krajach i szkołach, które są partnerami w tym projekcie.
Każde ze szkoleń poświęcone jest innemu pakietowi zagadnień. - W Szczytnie mówilismy o zrównoważonym rozwoju miast, w innym państwie o ochronie klimatu, gdzie indziej – o recyklingu – wymienia dyrektor Paradowska.
Spotkania i szkolenia nauczycieli nie są jedynymi zadaniami, które muszą zrealizować uczestnicy. Wypracowane wspólnie metody, rodzaje zajęć są w poszczególnych placówkach wdrażane w codziennej pracy. Wszystkie one są dokumentowane, a te relacje zamieszczane na specjalnej platformie edukacyjnej w internecie tak, by każdy z partnerów mógł się z nimi zapoznać, ocenić, czy też wykorzystać w swojej pracy. - Na tym to polega – podkreśla paradowska. - Na wzajemnym uczeniu się nas, nauczycieli. Uczeni się tego, jak skutecznie uczyć dzieci.
Uczestnicy projekty zjechali do Szczytna w niedzielę. Spędzą w naszym regionie blisko tydzień. Zadaniem gospodarza jest możliwie najszersze zapoznanie gości z regionem. To nie tylko wizyta w przedszkolu i obserwcja prowadzonych zajęć, ale także m.in. spotkanie z władzami miasta, podczas którego burmistrz Krzysztof Mańkowski prezentował przedsięwzięcia, jakie są w Szczytnie podejmowane w ramach ochrony środowiska. - Mamy pokazać gościom nasz system edukacji na każdym szczeblu, naszą przyrodę, zabytki, kulturę, a nawet kuchnię... - wymienia Bożena Paradowska. - Dlatego program tej wizyty jest bardzo, ale to bardzo napięty. Już byliśmy w Zespole Szkół nr 3, w WSPolu, odwiedzilismy Świętą Lipkę i Olsztyn, jedziemy do Mikołajek, będziemy też w Gdańsku.
Każdy z partnerów projektu, w ramach dotacji z Erasmusa+ otrzymał do dyspozycji niespełna 30 tysięcy euro. Część środków, jak to zwykle w przypadku takich programów bywa, można było przeznaczyć na „materiały” niezbędne przy jedgo realizacji. - Dzięki temu, na potrzeby przedszkola zakupiliśmy np. tablice multimedialne, laptopy, tabletu i sporo innego sprzętu, który przecież będzie nam i dzieciom służył jeszcze długo po tym, jak projekt się zakończy.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39