Reklama
Reklama
Od października w szpitalu w Szczytnie zacznie działać Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jego ordynatorem będzie doktor nauk medycznych Aleksander Stankiewicz. Co powstanie SOR oznacza dla mieszkańców naszego powiatu?
Bez zwątpienia SOR zwiększy bezpieczeństwo w naszym powiecie. W nagłych przypadkach mieszkańcy będą mieli pomoc „od ręki” 24 godziny na dobę. Ale nie każdy będzie mógł skorzystać z tej pomocy.
- W SOR będzie działał triaż, czyli segregacja pacjentów pod względem ich stanu zdrowia, zagrożenia życia – wyjaśnia Beata Kostrzewa, dyrektor szpitala w Szczytnie. - Czy pacjent wymaga natychmiastowej pomocy, czy może czekać, czy w ogóle nie kwalifikuje się do pomocy na SOR. Bo przypomnę, że w budynkach szpitala działa też nocna i świąteczna pomoc, gdzie pacjenci z lżejszymi dolegliwościami powinni się głównie kierować. SOR z załażenia przeznaczony jest do nagłych przypadków ratujących życie.
Szczycieński SOR nie będzie też raczej zajmował się dziećmi, które wymagają opieki chirurgicznej. One będą musiały trafić do ośrodków w Biskupcu bądź Olsztynie, gdzie są chirurdzy dziecięcy.
Reklama
- Warto o tym pamiętać, bo bywa, że rodzice przywożą dzieci do naszego szpitala, a my i tak musimy je odesłać do innych ośrodków – mówi dyrektor Kostrzewa.
SOR w Szczytnie będzie działał 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę. Zespół będzie składał się z 4-5 osób plus lekarz.
- Zespół budujemy, ale jego szefem, czyli ordynatorem będzie doktor nauk medycznych Aleksander Stankiewicz, który w zawodzie jest od 51 lat – mówi dyrektor Kostrzewa. - To chirurg z ogromnym doświadczeniem. Liczymy, że pomoże nam zbudować w Szczytnie naprawdę profesjonalny SOR, o europejskim standardzie.
Reklama
SOR ma 10 łóżek. 2 intensywnej opieki, 4 obserwacyjne oraz 4 do diagnostyki wstępnej.
Szpital w Szczytnie ma w tej chwili pięć oddziałów: interna, chirurgia, położnictwo z ginekologią, dziecięcy oraz OIT. Dysponuje 135 miejscami. Pracuje tam 250 osób na etatach i około 140 na kontraktach. Około 60 osób to lekarze. Rocznie przez szczycieński szpital, wliczając przychodnie, ratownictwo medyczne, rehabilitację oraz nocną i świąteczną pomoc przewija się około 50 tysięcy pacjentów. Same oddziały szpitalne generują ruch na poziomie 7 tysięcy pacjentów rocznie.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Krajan
Do triażu w szpitalu w Szczytnie nie jest potrzebny SOR. Triaż w Szczytnie odbywa się na każdym oddziale szpitala oraz w zależności od tego, na jakiego lekarza się trafi. To po pierwsze. Po drugie: jeśli na PRAWIE 400 OSÓB ZATRUDNIONYCH W SZPITALU - 60 OSÓB TO LEKARZE - to chętnie dowiedziałbym się ile osób z pozostałych zatrudnionych stanowią personel medyczny i pomocniczy. Ale najchętniej dowiedziałbym się ile tam jest administracji i ile zarabia sekretarka.
adrem
51 lat w zawodzie ? Masakra, toż biedak sam potrzebuje pomocy to już desperacja, oby tylko ducha nie wyzionął i stron nie pomylił