W Orzynach, na terenie gminy Dźwierzuty, odbędzie się niezwykła wyprzedaż, której nie można przegapić. Państwo Domalewscy, twórcy i liderzy Grupy Teatralnej Domalesja, postanowili podzielić się swoją kolekcją rekwizytów, kostiumów i innych skarbów zgromadzonych przez ponad dekadę działalności.
Państwo Domalewscy, kończąc swoją działalność zarówno społeczną, jak i teatralną, zdecydowali się na kolejną wyprzedaż. To okazja, aby unikalne przedmioty, które przez lata były używane na scenie, znalazły nowe życie w rękach entuzjastów teatru i kolekcjonerów.
- Przez ponad 10 lat aktywnej działalności nazbierało się tego naprawdę wiele. Chcemy, aby te przedmioty nadal cieszyły ludzi, dlatego organizujemy wyprzedaż – mówi Wiesław Domalewski.
Co można znaleźć?
Na wyprzedaży dostępne będą różnorodne przedmioty, które zadowolą każdego miłośnika teatru i vintage:
Część przedmiotów to prawdziwe unikaty i oryginały, takie jak... trumny, które były używane w teatralnych inscenizacjach.
Kiedy i gdzie?
Wyprzedaż odbędzie się od piątku do niedzieli, 31 maja do 2 czerwca, na terenie posesji Państwa Domalewskich w Orzynach pod adresem Orzyny 10A. Można zawitać w ciągu całego dnia.
Dlaczego warto?
Dla miłośników teatru i osób poszukujących unikalnych dekoracji, ta wyprzedaż to niepowtarzalna okazja. Możliwość nabycia przedmiotów z bogatej historii Grupy Teatralnej Domalesja to szansa na posiadanie kawałka teatralnej magii w swoim domu.
Państwo Domalewscy serdecznie zapraszają wszystkich zainteresowanych. To ostatnia okazja, aby nabyć te wyjątkowe przedmioty i wesprzeć domowy budżet twórców, którzy przez lata tworzyli lokalną kulturę.
Nie przegapcie tej wyjątkowej wyprzedaży w Orzynach!
Grupa Teatralna Domalesja przez ponad dekadę dostarczała mieszkańcom Orzyn i okolic niezapomnianych wrażeń artystycznych. Decyzja o zakończeniu działalności teatralnej i społecznej przez Państwo Domalewskich oznacza koniec pewnej epoki w historii Orzyn.
Ich zaangażowanie i pasja przez lata integrowały lokalną społeczność i przyciągały miłośników teatru z całego regionu. Wyprzedaż jest symbolicznym zamknięciem tego rozdziału, ale jednocześnie daje szansę na nowe początki dla przedmiotów, które były częścią ich twórczej podróży.
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29
Wójt \"wszystko mogę \" już oszczędza na remizę, lekarzy i inne puste obietnice. Zaczął od gaszenia oświetlenia a gdzie bezpieczeństwo mieszkańców (priorytet w kampanii) !!!!
Wyborca
2024-11-19 16:24:48