Gminną Bibliotekę Publiczną w Jedwabnie odwiedzili uczniowie SOSW w Szczytnie. Był to pierwszy z etapów ich historycznej wycieczki w ramach projektu, który przygotowały wspólnie nauczycielka i wicedyrektor szczycieńskiej placówki – Małgorzata Manelska oraz Iwona Pruszkowska.
Projekt ma na celu m.in. rozwijanie zainteresowań historycznych oraz kształtowanie postaw patriotycznych u wychowanków SOSW w Szczytnie. Będzie realizowany przez cały rok szkolny.
- Na Mazurach widzimy piękno otaczającej nas przyrody, jednakże nie wszyscy znają historię tych miejsc, nie wszyscy wiedzą kim byli Mazurzy – mówi o idei projektu Małgorzata Manelska.
Gościem specjalnym wtorkowego spotkania w Jedwabnie był rdzenna mieszkanka gminy - Marta Matuszewska, która w wieku zaledwie 9 lat przeżyła tragiczne wydarzenia ze stycznia 1945 roku związane z wkroczeniem na te tereny Armii Czerwonej.
- Zwracam się do was, jako świadek tamtych niezwykle tragicznych dla mnie wydarzeń, w wyniku których straciłam prawie całą rodzinę, a ja sama zostałam kaleką. Cieszcie się, że możecie żyć w świecie bez wojen i tych wszystkich strasznych rzeczy, które są z nią związane. Ja nie miałam takiej możliwości – mówiła pani Marta do uczniów z SOSW.
Projekt pani Małgorzaty i Iwony nie obejmuje wyłącznie okresu wojennego i powojennego. Dużo miejsca poświęcono w nim również plebiscytowi na Warmii i Mazurach, którego okrągły jubileusz 100-lecia będziemy obchodzić już za rok.
- Wiele suchych informacji można znaleźć w internecie, ale tej historii żywej, tkwiącej w jeszcze żyjących ludziach, czy w miejscach o szczególnym znaczeniu historycznym, nawet jeśli tylko w wymiarze mikro, uczniowie nie znajdą w podręcznikach i nie nauczą się jej w szkole – mówi o formie edukacyjnej projektu pani Iwona Pruszkowska. - Chcemy pokazać wielokulturowość naszego regionu, wskazując, że mieszkali tu Niemcy, Mazurzy, Polacy, ale także inne nacje, na przykład Żydzi.
Obie nauczycielki przyznają, że praca nad projektem trwała dość długo, ale cieszy ją już pierwszy jego sukces - uznanie nie tylko u dyrekcji, ale i wśród uczniów placówki. W niektóre zadania projektowe włączy się też nasz współpracownik Robert Arbatowski, więc „Tygodnik” objął jego realizację patronatem medialnym.
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32
Ostatnio same awantury między braćmi. Swoją drogą poziom społeczeństwa zaczyna szorować po dnie...
Jan
2025-04-26 10:49:34
Tytuł wskazuje,żeby sąsiadka podzieliła się. Najlepiej z nierobami.
Miliarder w duchu,nie w portelu.
2025-04-26 10:00:46
A z synalka też Pan radny jest dumny? Nic tylko pogratulować takiego dziecka.
87
2025-04-25 19:17:59
Brawa dla Kamila! Takie zachowanie powinno być wzorem dla każdego!
Frugo
2025-04-25 19:00:27