Wójt Gminy Jedwabno, ale też pasjonat lokalnej historii. Człowiek, który nie tylko rządzi, ale i pisze. I to już po raz czwarty. Jego najnowsza książka „Dawne Jedwabno w 100 ilustrowanych opowieściach” ukaże się na początku sierpnia. To nie suchy spis faktów – to opowieść z duszą, złożona ze stu obrazów i stu historii. - Każda z nich to fragment świata, który przeminął. Ale nie zniknął – mówi Sławomir Ambroziak, wójt Gminy Jedwabno, ale też pasjonat lokalnej historii.
To już Pana czwarta książka. Skąd w ogóle ten pomysł? I skąd ta potrzeba, by pisać?
Zawsze interesowała mnie historia – szczególnie lokalna, żywa, ta, której można dotknąć. W dzieciństwie sięgałem po książki historyczne, z czasem zacząłem sam badać dzieje Jedwabna. Minęło już ponad 25 lat tych poszukiwań, archiwów, rozmów, dokumentów. Pomysł na książkę zrodził się po tym, jak postawiliśmy w gminie jedenaście tablic historycznych – wtedy poczułem, że to właściwy moment, by zebrać tę wiedzę w formie książki.
Tytuł brzmi bardzo konkretnie – sto opowieści, sto ilustracji. Czy faktycznie każda z nich to inna historia?
Tak. I nie są to tylko podpisy pod zdjęciem. Każdy rozdział – czy raczej każda strona – to samodzielna, oparta na źródłach opowieść. Czasem kilka stron dotyczy jednego tematu, by wejść głębiej w kontekst. Wybór był trudny – miałem dostęp do ponad 200 materiałów. Musiałem wybrać sto – najlepszych, najbardziej reprezentatywnych... całą rozmowę przeczytasz w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno".
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55