Reklama
Reklama
Szykuje nam się wysyp basenów. Do budowy przymierza się miasto Szczytno wraz z gminą Szczytno i Starostwem Powiatowym. Basen chcą też stworzyć Pasym z Jedwabnem, Purdą i Dźwierzutami. W kampanii o budowie pływalni mówił także obecny burmistrz Wielbarka. Czy jest aż taka potrzeba na takie obiekty?
Na razie mamy basen w Akademii Policji w Szczytnie, pływalnię w hotelu Natura Mazur i nieczynny basen w Ośrodku Kalwa w Pasymiu. Mieszkańcy powiatu co i rusz podnoszą temat budowy basenu ogólnodostępnego, być może jakiegoś aquaparku. Póki co żadna komercyjna firma nie zdecydowała się zainwestować w naszym powiecie. Wyzwanie podejmują zatem samorządowcy.
Najciekawszy pomysł, i chyba najszybszy w realizacji, mają samorządowcy z Pasymia i Jedwabna.
— Jesteśmy po wstępnych rozmowach, do których zaprosiliśmy też gminy Purda i Dźwierzuty – mówi Marcin Nowociński, burmistrz Pasymia. — Nie chcemy budować nowego obiektu, a uruchomić ten, który jest zamknięty od ponad trzech lat w ośrodku Kalwa w Pasymiu.
Odbyło się już kilka rozmów z prezesem firmy zarządzającej ośrodkiem. Szacujemy, że utrzymanie takiego obiektu to wydatek około 800 tys. zł – dodaje. — Dla kilku samorządów jest to ciężar do udźwignięcia, dla jednego niekoniecznie. W zamian nasze dzieci szkolne mogłyby korzystać z nauki pływania, a mieszkańcy mieli swobodny dostęp do basenu.
Samorządowcy z Pasymia i Jedwabna są tuż przed uruchomieniem komunikacji publicznej (piszemy o tym w innym miejscu) i jeden z przystanków ma się znaleźć również przy basenie w Pasymiu.
Reklama
— Najważniejsze jest to, że nie będzie to wieloletni proces inwestycyjny, tak jak w przypadku Szczytna, bo jeśli nasze samorządy się porozumieją i dogadamy się z właścicielem obiektu, to basen może zacząć działać właściwie w każdej chwili – dopowiada wójt gminy Jedwabno Sławomir Ambroziak.
Rozmowy i negocjacje potwierdza zarządzający ośrodkiem Krystian Fitas.
— Rzeczywiście toczą się takie rozmowy – mówi. — Sama spółka nie jest w tej chwili w stanie uruchomić basenu oraz go utrzymać. Współpraca z samorządami może to zmienić – dodaje.
Przypomnijmy. Basen w ośrodku Kalwa działał do grudnia 2020 roku. „Zamknęła” go pandemia. W czerwcu 2022 roku ponownie został uruchomiony. Ale drastyczne koszty energii sprawiły, że w październiku ponownie przestał działać. I tak jest do dziś.
Samorządowcy wstępnie zadeklarowali, że są w stanie pokryć 80 procent kosztów pływalni. W zamian dzieci szkolne miałyby korzystać z niego za darmo w ramach nauki pływania. Dorośli musieliby płacić, ale basen byłby ogólnodostępny. Oferta byłaby skierowana głównie do mieszkańców gmin Pasym, Jedwabno, Purda oraz Dźwierzuty.
Reklama
— Nasi mieszkańcy i turyści dość często podejmują temat budowy basenu w Jedwabnie, ale ja im odpowiadam wówczas, że basenów mam 38, ale wszystkie są letnie i odkryte – żartuje wójt Ambroziak. — Proces budowy basenu jest kosztowny i długotrwały. Ale tu mam gotowy obiekt, więc myślę, że warto z niego skorzystać – dodaje.
Szczytno w budżecie zabezpieczyło 300 tys. zł na dokumentację na budowę basenu wspólnie z gminą Szczytno i Powiatem Szczycieńskim. Ale nawet jeśli wszystko ułoży się po myśli samorządów, to proces potrwa 2, może nawet 5 lat.
Wielbark? — Z pomysłu nie rezygnujemy, ale na razie ceny budowy takich obiektów są tak kosmiczne, że te plany odkładamy na lepsze czasy – mówi krótko Jerzy Szczepanek, burmistrz Wielbarka.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dźwierzuciak
Czyli bąbelki za darmo a reszta musi płacić. Takie rozwiązanie nie jest dobre. Do Pasymia trzeba dojechać autem a zimą każdy wie jak ta drogą wygląda, lód, śnieg i żadnej odśnieżarki. Kolejna sprawa jest taka że brak jest tam atrakcji dla dzieci, dla dorosłych też nic ciekawego, zwykła pływalnia, brak nawet saun. Dokładanie komuś do prywatnego biznesu to nie jest dobre wyjście. Może burmistrza Pasymia niech wyjmie z prywatnej kieszonki i dokłada znajomemu do interesu.