Reklama
Reklama
Zwierzęta, które zaobserwował czytelnik „Tygodnika Szczytno” przy drodze w Dębówku na pewno nie są wilkami – uspokaja Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo, który od lat zajmuje się wilkami. - Według mnie to psy. Być może rasy owczarek saarlosa lub wilczak czechosłowacki. Ale doprecyzowanie rasy zostawię kynologom.
Według Adama Gełdona w naszym powiecie może bytować około 4, może 5 wilczych watach. Łącznie około 20-25 wilków. Tak wynika przynajmniej z badań, które zostały przeprowadzone przez naukowców w 2015 roku.
Reklama
Więcej na temat wilków w naszym regionie można dowiedzieć się tu <<<kliknij>>>
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zrobić z tym porządek.
Bezpańskie wałęsające się psy po drogach , polach i lasach , ktoś powinien się tym zająć !
Anatol
Zaraz Pana Adama Gełdona wezwą odpowiedni przełożeni - związani z lobby myśliwskim - i naprostują, że to jednak wilki były. Coby panowie mordercy / myśliwi mieli pretekst do strzelania i pozbywania się z lasu konkurencji.
jon
Po co zamieszczać chwilę po sobie dwa wykluczające się artykuły???