Reklama
Reklama
Nie mamy najlepszych informacji dla mieszkańców Szczytna, których domy ogrzewa Veolia i dostarcza tam ciepłą wodę. Spółka ciepłownicza przyjęła nowe stawki. Średnio będą one wyższe o 50 procent.
Podwyżka może dotyczyć około 10-12 tysięcy osób. Veolia dostarcza bowiem ciepło do około 60 procent budynków w naszym mieście. Ciepła woda dociera do około 30 procent miejskich budynków.
- To efekt wzrostu cen surowców wykorzystywanych do wytwarzania ciepła na polskich i światowych runkach – wyjaśnia Janusz Panasiuk, prezes zarządu Veolia Szczytno. - Węgiel podrożał na przykład o 300 procent. Patrząc więc z tej perspektywy nasza podwyżka i tak jest minimalna. Choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nikt nie lubi podwyżek.
Sieć Veolii dostarcza energię nie tylko z kotłowni tzw. centralnej. Obsługuje też kilka lokalnych kotłowni gazowych, które m.in. znajdują się w budynkach przy ulicach Śląskiej, Kętrzyńskiego oraz Bohaterów Westerplatte. - Dla tych lokalizacji cena wzrośnie średnio o 15 procent – mówi prezes Panasiuk.
Reklama
Jak zatem będą kształtowały się nasze rachunki tej jesieni i zimy?
- Jeśli ktoś płacił za ogrzanie mieszkania 5 tysięcy złotych w skali roku, to teraz zapłaci 7,5 tys. zł – szybko wylicza Marek Kaszkowiak, wiceprezes Veolii. - Ale wiele zależy też od zarządców bloków, wspólnot, które od nas kupują ciepło. Jak będą rozliczać się z odbiorcami indywidualnymi, tego już nie wiemy.
Obaj prezesi nie chcą wypowiadać się na temat przyszłości, choćby tej za rok.
- Teraz chyba nikt nie jest w stanie tego przewidzieć – mówi Marek Kaszkowiak. - To, że dziś podnosimy ceny tylko o 50 procent, to efekt tego, że zakupu paliwa dokonaliśmy znacznie wcześniej, przed dzisiejszym zamieszaniem. Węgiel był dostępny i był jeszcze w normalnej cenie. Na ten sezon powinno nam to wystarczyć. Inne ciepłownie ceny podwyższają nawet o 100, czy 200 procent. Mówię o tym, aby mieszkańcy Szczytna mieli tego świadomość.
Reklama
Czy zatem ciepło z Veolii nadal jest konkurencyjne względem prywatnych kotłów na węgiel, pelet, czy gaz? - Zdecydowanie tak – odpowiada wiceprezes Kaszkowiak. - Wystarczy porównać rachunki.
Nowe stawki za ciepło Veolia wprowadziła od 5 sierpnia.
Janusz Panasiuk, prezes zarządu Veolia Szczytno i Marek Kaszkowiak, wiceprezes Veolii Szczytno.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
kali
Do Jarek - kiedy zrozumiesz, że tu chodzi o odebranie Ci wszystkiego? Kiedy w końcu ludzie zrozumieją, że te tzw. \"sankcje\" zostały nałożone nie na Rosję, tylko na ludzi? Węgiel nadal można kupić od Ruskich, jest dostępny nawet dla wrogich państw, tylko prawdziwy wróg Polaków, chazarstwo z Wiejskiej i to mniejsze chazarstwo zainstalowane w spółkach, ma w planach pozbawić nas wszystkiego.
To dopiero początek podwyżek, zaplanowany limit wynosi 400%. Jest dokładnie jak w przypadku gazu ziemnego, którego wcale nie brakuje, brakuje jedynie chęci jego zakupu.
Jarek
Skoro kupili węgiel rok temu to dlaczego podnoszą ceny?
Radek
Dał się dzieje gdy miejscy nieudacznicy sprzedają miejska kotłownie . Ciekaw czy w życiu prywatnym też tak postępują, chętnie odkupię kotłownie od pana Kiersikowskiego i on będzie mi płacił za ogrzewanie jego domu.
wolf
To, że dziś podnosimy ceny tylko o 50 procent, to efekt tego, że zakupu paliwa dokonaliśmy znacznie wcześniej, przed dzisiejszym zamieszaniem - czyli kupili tanio, a z nas chcą zedrzeć, bo tak wypada?