Reklama
Reklama
Opóźnienie w przygotowaniach do budowy obwodnicy (o czym wyżej), to tylko jeden z problemów. Niewielki, bo są znacznie poważniejsze. Planowana inwestycja spowodowała solidne zmiany w innych zamierzeniach inwestycyjnych GDDKiA na terenie miasta. Krótko mówiąc – wielkie, solidne przebudowy dróg krajowych zamienią się w mizerne albo... żadne.
Obwodnica, która powstanie za circa dziesięć lat (jeśli powstanie) znacząco wpłynęła na realizację wcześniej przewidywanych zmian na drogach krajowych przebiegających przez Szczytno. A tych było sporo i to znacznych, wielomilionowej wartości. Miała być solidnie zmodernizowana droga Korpele – Szczytno.
Reklama
Miał być przebudowany ciąg od ulicy Mickiewicza aż do końca miasta w kierunku Dębówka, z budową rond: na skrzyżowaniu przy kościele i szkole oraz za cmentarzem, u zbiegu ulic Śląskiej i Mrongowiusza. Podobnie obszerne działania miały objąć ulice: Warszawską i Skłodowskiej-Curie aż do Wielbarskiej, też z budową ronda przed przejazdem kolejowym. Na realizację niektórych z tych zadań ogłaszane już były nawet przetargi. Teraz okazuje się, że nic z tego nie będzie.
- Chodzi o to, że gdy powstanie obwodnica, obecne odcinki dróg krajowych, przebiegających przez Szczytno stracą swój status, nie będą już krajowymi – wyjaśnia rzecznik prasowy GDDKiA Karol Głębocki. - Dlatego te wcześniej planowane przedsięwzięcia zostały usunięte z planu inwestycyjnego.
Jak podkreśla rzecznik, GDDKiA doszło do porozumienia z władzami miasta. Dotyczy ono zakresu prac, jakie jednak w Szczytnie zostaną wykonane. Ograniczą się wyłącznie do budowy krótkich odcinków chodników przy Śląskiej – Gizewiusza (900 metrów) i Warszawskiej – Skłodowskiej-Curie (300 metrów). Na drodze wylotowej w kierunku Korpel nie zmieni się nic. W tym przypadku całkowicie zrezygnowano z wykonania zadania.
Reklama
Znaczącej poprawy komunikacji w Szczytnie zatem nie będzie – żadnej, co najmniej przez najbliższe dziesięciolecie. Zakładając optymistycznie, że obwodnica jednak powstanie, ulice dziś będące drogami krajowymi, przejdą we władztwo samorządu. Jakiego? Jeszcze nie wiadomo. Mogą stać się drogami wojewódzkimi (władztwo marszałka), powiatowymi bądź miejskimi. A wtedy ich ewentualna przebudowa spadnie na barki nowego właściciela. I niezależnie od tego, który z samorządów tym właścicielem zostanie, znikoma jest szansa na taki zakres inwestycji, jaki już, już miał być. Co najmniej ze względu na koszty.
Co więc zyskaliśmy na wyborczej kiełbasie w postaci 100 obwodnic? Hipotetyczną wciąż obwodnicę, o której na tę chwilę wiadomo jedynie to, że ma być... kiedyś. Co straciliśmy? Praktycznie wszelkie szanse na to, by jedne z główniejszych ciągów komunikacyjnych miasta nabrały charakteru godnego XXI wieku. Na szczycieńskich wylotówkach pozostaniemy w wieku XIX.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Korki Taczer
Czy ktoś poruszał się \"chodnikiem\" przy siedzibie GDDKiA? Obrazuje to dokładnie stan infrastruktury w naszym mieście. Odmalowana siedziba, a chodnik w takim stanie, że kopyta można połamać. Chodzę tamtędy prawie codziennie i to co widzę to jest dramat. Gdzie ta obiecana ścieżka w stronę Roman? Tam też mieszkają ludzie.
mk
Panie Adamie tu nie ma i nie może być żadnego stanowiska osoby odpowiedzialnej za inwestycje w urzędzie miasta, bo inwestycja jest krajowa a nie samorządowa. Rolą burmistrza i radnych jest działanie w kierunku rozwoju miasta. Rolą burmistrza i radnych jest walka o każdą złotówkę inwestycyjną w rozwój miasta z budżetu państwa, UE. Bardzo chcę poznać jakie działania podjęli burmistrz i wszyscy radni w celu realizacji tych inwestycji na drogach krajowych. Wczoraj poszukiwany był sprawca potrącenia 5 latka na skrzyżowaniu Chrobrego i Warszawskiej, tam miało być rondo!!! Co również nie zmienia faktu, że jako mieszkaniec chcę poznać jaki każdy z nich ma plan na rozwój miasta, jaki ma plan na zwiększenie wpływu do budżetu miasta (poza podnoszeniem podatków), jakie inwestycji wg każdego z tych radnych zwiększą atrakcyjność inwestycyjną miasta, przyciągnął inwestorów i zwiększą ilość mieszkańców. Kiedyś było Innopolice za 2 mln zł i wszystko w piach a teraz City coś tam. Państwo radni, burmistrzu twarde dane, wyliczone matematycznie jak wpłynie to na rozwój miasta i jego mieszkańców (wzrost zaludnienia, wzrost zasobności portfela).
Siwy
Bo w naszym mieście przed wyborami to wszyscy wszystko obiecują a potem to już udawanie że coś się dzieje. W takim mieście dwa jeziora w centrum nikt z włodarzy nie ma pomysłu tragedia Szczytno niedługo będzie jedną wielką dziurą żadnego inwestora Pasym Wielbark potrafią ściągnąć firmy a u nas żenada obiecanki i więcej nic promują się ale oficjele z ratusza a miasto upada gratulacje wszystkim radnym bo też nic w tym kierunku nie robią.
Mieszkaniec Szczytna
Panie Adamie w tym właśnie problem, że w Szczytnie brakuje komunikacji władze-mieszkańcy. Post na FB i lans w byle sprawie to żaden kontakt. Niestety.
Adam
Nie ma to jak wydawać opinie na podstawie \"własnej opinii\" redaktora. Czy w tym powyższym artykule jest chociaż jeden cytat osoby odpowiedzialnej za inwestycje? Czy osoby, którym zarzuca się tutaj brak rozwoju miasta wypowiedziały się w tej sprawie? To tak jak by postawić człowieka na środku miasta z megafonem, który będzie krzyczał doniosłe hasła i nasz \"lud\" za nim pójdzie. Szkoda gadać. Najlepiej siedzieć przed monitorem, czytać gazetkę i wydawać proste opinie na postawie zamieszczonych tu artykułów. Artykuły te notabene pisane w taki sposób by wywołać jeszcze większą dyskusję i zaangażowanie nie patrząc na konsekwencje.
Kuba
Mk trafiłaś(eś) w samo sedno,stado tępych baranów pazernych na kasę i układy,ręce opadają a Szczytno w tej chwili to najgorsza dziura na Mazurach bez żadnych perspektyw????
mk
Ręce opadają i już nie mają gdzie opaść, miasto upada. Sztandarowym projektem obecnej miejskiej władzy jest \"rewitalizacja ruiny\" i autobus elektryczny (2 sztuki!!!!) kupione na kredyt. Wiecie czemu nikt tu nie chce inwestować? Bo tu nie ma perspektyw, nie ma perspektywy zysku gospodarczego i politycznego. Radni zajmują się gabinecikiem, kwiatkami, burmistrz promocją sportu w postaci remontu stadionu na Śląskiej za miliony złotych, lodowiskiem, placami zabaw, jakimiś hamakami dla nie wiadomo kogo a miasto dalej się zwija, ubożeje i wyludnia. Widzicie ile jest lokali do wynajęcia? Państwo radni, panie burmistrzu, ile do miejskiej kasy zysku przyniosą promowane przez was inwestycji, kwiatki, gabineciki, place zabaw, boiska, parki osiedlowe? O ile dzięki waszym inwestycjom wzrośnie ilość mieszkańców? Kiedy się zbilansują? Młodzi po studiach nie wracają bo nie ma do czego. Państwo włodarze, pytam Was jaki macie plan ROZWOJU MIASTA, panie i panowie Mańkowski, Łachacz, Malec, Siudak, Boczar, Czerw, Dziuban, Furczak, Gregorczyk, Kiersikowski, Kobus – Drężek, Kosakowska, Krassowski, Moczydłowska, Myślak, Orzoł, Pardo, Rybińska, Staszak, Trochimowicz, Zimny, Żuchowski co macie do zaproponowania aby wyrwać miasto z marazmu? Kto z was państwo włodarze wsiadł w samochód i pojechał do dyrekcji gddkia walczyć o te wykreślone już inwestycje? Bo powinniście WSZYSCY jechać i nie pozwolić aby zostały skreślone 3 duże inwestycje na drogach krajowych!!!! Czy my mieszkańcy nie zasługujemy na dobre i bezpieczne główne ulice miasta? Jak nie macie pomysłu a moim zdaniem nie macie zielonego pomysłu o czym piszę dla dobra mieszkańców i tego miasta odejdźcie i zrezygnujcie.
dr
I to jest to. Znów jesteśmy w czarnej du.....e. Niedługo na słowo Szczytno padnie odpowiedź : \" a to ta mieścina koło Nidzicy czy Biskupca\". A gdzie te szumne zapowiedzi starosty, burmistrza, Pana Żuchowskiego ?.
PLAY
Żadna nowość. Logiczne że jak się coś nowego buduje to się nie dba o stare zużyte. Nidzica ma szczęście bo wyremontowano drogi wojewódzkie w granicach miasta a teraz rozmowy są o zmianie przebiegu dróg wojewódzkich i wyprowadzeniu ich poza miasto. Czyli zostaną im wyremontowane drogi. A u nas jak zawsze. Gorzej jak drogi przejmie miasto to raczej nie wyremontują bo koszty będą ogromne - nawet z dofinansowaniem zewnętrznym.