Reklama
Reklama
Wynikiem 56 do 40 dla koszykarzy ze Szczytna zakończył się pojedynek z żołnierzami armii amerykańskiej stacjonującej w Orzyszu. Mecz odbył się w ramach imprezy charytatywnej, podczas której zbierano pieniądze na leczenie i rehabilitację dwójki dzieci z naszego powiat.
Zawodnicy ze Szczytna rozpoczęli od mocnego uderzenia, bo w ciągu niespełna dwóch minut prowadzili już 8 do 0. Było to duże zaskoczenie zarówno dla kibiców, jak i żołnierzy amerykańskich.
Reklama
Reklama
- Dla mnie również – śmieje się Arkadiusz Leska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu w Szczytnie, sędzia koszykarski i były koszykarz. - Pamiętam ubiegłoroczny taki mecz, w którym nasi zawodnicy nie mieli najmniejszych szans. Tamta ekipa amerykańskich żołnierzy doskonale grała w koszykówkę. Ta znacząco od nich odstawała, choć należy dodać, że były momenty, w których rywale parę razy niemal doprowadzili do remisu. Nasi zawodnicy byli na szczęście czujni i szybko odbudowywali przewagę, którą utrzymali do końca meczu.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
?????
Ten mecz to w koszykówkę, czy w piłkę ręczną, kosza nie widać tylko bramkę?????