Reklama
Reklama
W leśnictwie Ciemna Dąbrowa (gmina Wielbark) "pojawiły się" dwa pomniki przyrody. Radni gminy Wielbark podjęli stosowną uchwałę, która te niezwykłe okazy będzie chronić prawem. To sosna zwyczajna i dąb. - Oba te drzewa są wyjątkowe, niepowtarzalne – przekonuje Anna Boruszewska-Cudak z Nadleśnictwa Szczytno. Na co dzień opiekuje się nimi leśniczy Adam Szczerbuk.
O uznanie dębu i sosny zwyczajnej za pomniki przyrody do samorządowców zwrócili się leśnicy z Nadleśnictwa Szczytno. Oba drzewa mają imponujące rozmiary. Dąb w obwodzie ma 500 cm, a sosna zwyczajna 279 cm. Oba znajdują się w leśnictwie Ciemna Dąbrowa (gmina Wielbark).
Dąb robi fantastyczne wrażenie na tle znacznie młodszego świerkowego drzewostanu. W jego najbliższym otoczeniu znajdują się pozostałości po siedlisku ludzkim: ruiny domu, stajni.
- Być może posadził go jakiś dawny mieszkaniec okolic Kołodziejowego Grądu – zastanawia się Anna Boruszewska-Cudak z Nadleśnictwa Szczytno.
Dębem od lat opiekował się leśniczy Adam Szczerbuk, który z Nadleśnictwem Szczytno związany jest od 1994 roku.
- Doglądał go i obserwował – mówi pani Anna. - Dąb z roku na rok niesamowicie się rozrastał. Ma potężny pień i niezwykłą koronę, a konary są nisko przy ziemi. Robi naprawdę ogromne wrażenie.
Reklama
Dąb ma też swoje imię, bo kilka miesięcy temu Nadleśnictwo Szczytno zorganizowało konkurs na jego nazwę. Spośród 40 wybrano propozycję pani Beata Prowadzisz – Kołodziej.
Na swoje imię czeka wciąż sosna zwyczajna, bo i w tym przypadku leśnicy rozważają ogłoszenie konkursu.
- Sosna jest ogromna i ma nietypowy pokrój – mówi Anna Boruszewska-Cudak. - Ma gruby pień i nisko osadzone, potężne konary. Naprawdę warto te oba drzewa zobaczyć na żywo, bo żadne zdjęcia chyba nie oddadzą ich piękna i niezwykłości.
Oba pomniki znajdują się w leśnictwie Ciemna Dąbrowa. - Rosną w środku lasu więc trudno je odnaleźć – przyznaje lenniczka. - Nie ma też szans na to, aby dojechać do nich autem, trzeba dotrzeć pieszo, ewentualnie rowerem. Najlepiej skontaktować się z leśniczym Adamem Szczerbukiem z leśnictwa Ciemna Dąbrowa, który chętnie podpowie, jak trafić do naszych pomników i je zobaczyć w naturalnym otoczeniu i w całej okazałości – podpowiada. - Oba drzewa rosną w skrajnych częściach leśnictwa, więc będzie okazja, by zwiedzić też las.
Reklama
Co oznacza, że drzewa są oficjalnie uznane za pomniki przyrody.
- A no to, że są chronione prawem, każde ich zniszczenie, uszkadzanie, czy wieszanie na przykład tablic reklamowych będzie karane z urzędu – wyjaśnia burmistrz Wielbarka. - Trzeba będzie też dbać o ich stan zdrowia. Myślę, że to też fajna ciekawostka turystyczna, która może nieco ożywić naszą gminę.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39