Skarb kibica Błękitnych (zdjęcia)

IMIĘ I NAZWISKO ROK URODZENIA LICZBA WYSTĘPÓW LICZBA BRAMEK

BRAMKARZE

1. Paweł Brzozowski 1997 19

22. Krystian Zink 1995 1

OBROŃCY

14. Aleksander Dobrzyński 1993 18 3

13. Patryk Jagiełło 1993 1

4. Bartosz Kowalewski 2003 2

2. Michał Łukaszewski 2005 3

18. Dawid Mikulak 1994 16 2

8. Bartosz Nosowicz 1991 16 2

26. Grzegorz Stańczak 1999 19 1

21. Kamil Świercz 1996 13

6. Mateusz Walczak 2001 9

POMOCNICY

77. Maciej Balcerzak 1996 17 3

5. Jakub Chlebowski 1997 12

9. Szymon Chrzanowski 2000 17 2

13. Kamil Kępka 1989 13

16. Patryk Kowalewski 2001 18 3

13. Szymon Kowalski 2000 1

17. Jakub Kulesik 1998 17 4

3. Piotr Młotkowski 1977 5 1

7. Michał Nosowicz 1993 14 1

NAPASTNICY

12. Daniel Gołaszewski 1994 17 5

69. Krzysztof Jędrzejewski 1999 6

10. Patryk Malanowski 1992 15 10

KOLEJKA PO KOLEJCE

1. Błękitni vs Mrągowia 2:0 (Chrzanowski, Gołaszewski)

2. Błękitni vs Stomil II 1:3 (Gołaszewski)

3. Błękitni vs Tęcza 5:2 (2xGołaszewski, Młotkowski, Balcerzak, Kulesik)

4. Zatoka vs Błękitni 6:1 (M. Nosowicz)

5. Błękitni vs Delfin 3:4 (Kulesik, Chrzanowski, Malanowski)

6. Warmia vs Błękitni 2:1 (Mikulak)

7. Błękitni vs Olimpia II 1:2 (Mikulak)

8. Błękitni vs Jeziorak 2:4 (2xMalanowski)

9. Olimpia O. vs Błękitni 0:3 (Malanowski, P. Kowalewski, Dobrzyński)

10. Błękitni vs MKS Korsze 2:2 (Malanowski, Dobrzyński)

11. Pisa vs Błękitni 2:3 (Malanowski, P. Kowalewski, B. Nosowicz)

12. Błękitni vs Błękitni O. 4:2 (2xKulesik, B. Nosowicz, Gołaszewski)

13. Polonia vs Błękitni 6:1 (Malanowski)

14. Błękitni vs Granica 3:1 (Stańczak, P. Kowalewski, Balcerzak)

15. Motor vs Błękitni 2:0

16. Błękitni vs Mazur Ełk 2:0 (2xMalanowski)

17. Mamry vs Błękitni 6:0

18. Mrągowia vs Błękitni 0:0

19. Błękitni vs Stomil II 3:2 (Malanowski, Dobrzyński, Balcerzak)

10 goli - Patryk Malanowski

5 goli - Daniel Gołaszewski

4 gole - Jakub Kulesik

3 gole - Aleksander Dobrzyński, Patryk Kowalewski, Maciej Balcerzak

2 gole - Szymon Chrzanowski, Bartosz Nosowicz, Dawid Mikulak

1 gol - Michał Nosowicz, Piotr Młotkowski, Grzegorz Stańczak

Sponsorzy Błękitnych:

Gmina Pasym, Imbud Zdzisław Murzyn, Krolsan Ryszard Króliczak, Res Energy Marcin Gołaszewski, Force Cargo Kamil Kosiorek, Wykładziny Czapliccy, Asetech Daniel Przecioska, Usługi Geodezyjne Marcin Nowociński, GNB Ariel Łachmański, Quercus, Sławomir Foruś Usługi Elektryczne, Miki Daniel Sypiański, Malwina Nosowicz, Romuald Małkiewicz.

Kilka słów o grupach młodzieżowych

Błękitni to nie tylko pierwsza drużyna. Klub dba także o następców obecnych piłkarzy. W ciągu ostatniego roku stworzono kolejne dwie sekcje młodzieżowe i dziecięce. W tej chwili w grupie istnieje pięć sekcji (skrzat, żak, orlik, młodzik i trampkarz) i oznacza to, że w pasymskim klubie trenują dzieci od trzeciego do piętnastego roku życia.

Reklama

Trampkarze

Sukcesem jest, że w tym roku każda sekcja otrzymała nowe stroje meczowe, dresy oraz koszulki treningowe. Latem odbyła się także pierwsza półkolonia dla dzieci trenujących w klubie.

Żacy

Komentarze:

Bartosz Nosowicz (z lewej),  kapitan Błękitnych

W moim odczuciu runda jesienna była w naszym wykonaniu całkiem przyzwoita, jeżeli weźmiemy pod uwagę jedynie zdobycz punktową. Na pewno bardzo żałujemy straconych punktów w meczach z Warmią Olsztyn, MKS'em Korsze, Delfinem Rybno, gdzie według mnie wyglądaliśmy dużo lepiej od przeciwników pod względem piłkarskim. Cieszy natomiast fakt, że potrafiliśmy wygrywać w spotkaniach, w których teoretycznie nie byliśmy faworytami (Granica Kętrzyn, Pisa Barczewo, Mrągowia Mrągowo). Mamy ciekawy, dość młody zespół, który cały czas się dociera. W szatni panuje świetna atmosfera i jestem przekonany, że jeśli w przerwie zimowej trzon zespołu nie ulegnie zmianie, to na wiosnę możemy być spokojni o utrzymanie w lidze, bez bicia się z rywalami do ostatniej kolejki.

Michał Nosowicz (pomocnik Błękitnych)

Mimo że udało nam się wywalczyć zakładaną przed sezonem zdobycz punktową, to pozostaje pewien niedosyt. Było kilka spotkań, w których głupio straciliśmy punkty. Wydaje się jednak, że po niezbyt przekonującym początku sezonu, z czasem było coraz lepiej. Pozycja w środku tabeli pozwala nam jednak spokojnie przygotować się do rundy wiosennej. Mam nadzieję, że solidnie przepracowany okres przygotowawczy zaowocuje tym, że na koniec sezonu będziemy mogli cieszyć się z utrzymania w Forbet IV lidze.

Burmistrz Cezary Łachmański (w środku)

(kibic Błękitnych, były trener i zawodnik)

Jestem zadowolony z wyniku, który osiągnęli Błękitni w rundzie jesiennej. W pierwszych kolejkach jako beniaminek zapłaciliśmy frycowe gubiąc punkty w końcówkach meczów, ale z czasem wyniki były coraz lepsze. Zdobyte punkty, moim zdaniem, pozwolą na spokojne przepracowanie zimy i wiosną pozwolą osiągnąć cel, jakim jest miejsce w środku tabeli oraz bezpieczne utrzymanie. Dziękuję trenerom i działaczom, którzy w tym trudnym dla wszystkich czasie związanym z pandemią pracowali ciężko na rzecz klubu.

Rozmowa z prezesem Markiem Gawdzińskim

Czy jest Pan zadowolony z wyników, jakie osiągnął zespół w rundzie jesiennej?

Jeżeli chodzi o zdobycz punktową to, nie znając poziomu IV ligi przed sezonem, brałbym w ciemno. Po rozegraniu 19 kolejek uważam, że mogliśmy zdobyć 9-10 punktów więcej. Niestety, tak zwane frycowe trzeba było zapłacić. Trzeba pamiętać, że my w ciągu pół roku spadliśmy do A klasy i awansowaliśmy do IV ligi. Duży wpływ na słabsze wyniki na początku rundy miała też kontuzja Patryka Malanowskiego i jego brak na boisku w kilku pierwszych kolejkach.

Klub organizacyjnie poradził sobie w forBet IV lidze?

Myślę, że wyszło pozytywnie. Wymagania forBet IV ligi są trochę inne niż w niższych ligach i na przykład, żeby uzyskać licencję, musieliśmy zmniejszyć długość boiska o 5 metrów. Wymogiem WMZPN jest nagrywanie meczów i montowanie skrótów do magazynu na You Tube, sprzęt daje związek, my szybko musieliśmy wybudować podwyższenie dla kamerzysty. Dzięki pomocy wielu osób byliśmy gotowi na pierwszy mecz. Ostatni mecz, z rezerwami Stomilu Olsztyn, był transmitowany przez nas na żywo w internecie. Podstawą tworzenia są ludzie. W Pasymiu mamy to szczęście, że jest wiele osób zaangażowanych w życie klubu i przy wsparciu miasta z panem burmistrzem Cezarym Łachmańskim na czele, jesteśmy w stanie podejmować kolejne wyzwania.

Reklama

Czy budżet klubu gwarantuje spokojny byt w wyższej lidze?

Żeby grać na poziomie IV ligi potrzeba około 100-120 tysięcy złotych. Gmina Pasym, mimo pandemii, nie zmniejszyła dotacji, pozyskaliśmy 10 tysięcy z programu KLUB, sporo otrzymaliśmy również z 1% od podatników. Dużym zainteresowaniem cieszyły się nasze karty kibica, jest grono osób prywatnych, które nas wspiera. To wszystko, przy odpowiednim gospodarowaniu, pozwala nam na spokojne funkcjonowanie. Trzeba sobie również jasno powiedzieć, że IV liga to jest szczyt naszych możliwości.

Rozmowa Z TRENEREM PATRYKIEM MALANOWSKIM

Po 19. kolejkach Błękitni mają na koncie 26 punktów. Jesteś zadowolony z tego wyniku?

Wynik jest satysfakcjonujący, natomiast ta zdobycz powinna być większa. Wspominając chociażby mecze z Rybnem, Warmią czy Korszami, te spotkania powinniśmy wygrać.

We wspomnianych meczach straciliście punkty w ostatnich minutach. Co się działo z Błękitnymi w ostatnich kwadransach meczów?

Ciężko powiedzieć, ale wydaje mi się, że to brak koncentracji, nadmierna pewność siebie przed takimi meczami. Na mecze z niżej notowanymi drużynami wychodzimy z przekonaniem, że mecz sam się wygra, a niestety w tej lidze każdy może wygrać z każdym i każde spotkanie trzeba zagrać ze stuprocentowym zaangażowaniem. Musimy to wyeliminować w przyszłej rundzie, żeby takie wpadki się nam nie zdarzały.

A z których meczów jako trener jesteś najbardziej zadowolony?

Na pewno w meczu inaugurującym rundę jesienną z Mrągowią Mrągowo pokazaliśmy dobry futbol. Graliśmy tak, jak należy i wygraliśmy 2:0. Również zwycięstwo w Barczewie było ważne, może nie graliśmy zjawiskowo, ale wszyscy zostawili dużo zdrowia na boisku i również udało się wygrać.

Planujecie zimą wzmocnić kadrę czy priorytetem jest jednak utrzymanie obecnego składu?

Priorytetem jest przede wszystkim utrzymanie obecnego składu i powrót po kontuzjach wszystkich graczy, których w tej rundzie straciliśmy. Przede wszystkim młodzieżowców, ponieważ przed sezonem mieliśmy ich do dyspozycji sześciu, a na ostatni mecz zostaliśmy z jednym i musieliśmy awaryjnie zgłosić Szymona Kowalskiego, który nie trenował z nami ponad rok. Mam nadzieję, że zacznie z nami zimowe przygotowania.

Chciałbyś wyróżnić, któregoś z zawodników za postawę w minionej rundzie?

Myślę, że wszyscy gracze zasłużyli na wyróżnienie za zaangażowanie zarówno na treningach jak i w meczach. Choć na pewno trzeba wspomnieć o postawie naszego bramkarza, Pawła Brzozowskiego, który wielokrotnie ratował nam skórę. Był pewnym punktem naszej drużyny. Ponadto ważnym ogniwem w drużynie był 19-letni Patryk Kowalewski. Dużo pracował na boisku. I tu chciałbym również pochwalić postawę Maćka Balcerzaka, który zaczynał rundę na ławce, jednak nie poddał się i walczył cały czas o miejsce w składzie i praktycznie od połowy rundy to wokół niego układaliśmy nasz środek pola.

Skoro porozmawialiśmy o całej drużynie to czy mógłbyś podsumować teraz swoją postawę w rundzie jesiennej?

Na pewno nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. Niestety, kontuzja z okresu przygotowawczego zostawiła swoje piętno i nie da się tak od razu wejść na najwyższy poziom po takiej przerwie. Brakowało czasami mocy w kluczowych momentach spotkań. Ale mam dużo czasu, aby się odbudować. Ciężko przepracuję zimę i obiecuję, że sprawię jeszcze radość kibicom swoimi golami.

Dziękuję za rozmowę!

Również dziękuję! Chciałbym jeszcze dodać tylko, że nasz wynik nie byłby możliwy bez wsparcia sponsorów oraz naszych kibiców, którzy mimo trudnych czasów byli z nami cały czas.

Opracował Paweł Sławiński