Reklama
Reklama
31 grudnia 2024 roku był dniem pełnym emocji w Banku Spółdzielczym w Szczytnie. Po 45 latach pracy na zasłużoną emeryturę przeszła Ewa Budna, Wiceprezes Zarządu Banku.
Pani Ewa rozpoczęła swoją karierę w 1979 roku jako pracownik księgowości. Dzięki wyjątkowej determinacji i profesjonalizmowi zyskała uznanie w środowisku bankowym. Jej awanse mówiły same za siebie – najpierw na stanowisko głównej księgowej, później na Dyrektora Oddziału w Pasymiu, a w 2013 roku na Wiceprezesa Zarządu.
Podczas swojej kariery Pani Ewa była nie tylko doskonałym menedżerem, ale także filarem lokalnej społeczności. Angażowała się w wiele inicjatyw, wspierała rozwój regionu i przyczyniła się do budowania wizerunku Banku jako instytucji społecznie odpowiedzialnej.
Reklama
W ostatnim dniu swojej pracy Pani Ewa została uroczyście pożegnana przez współpracowników i Zarząd Banku. Wszyscy podkreślali jej ogromny wkład w rozwój instytucji. „Dzięki Pani Ewie Bank Spółdzielczy w Szczytnie stał się instytucją dynamiczną, otwartą na zmiany i bliską mieszkańcom” – mówi jeden z pracowników.
Pani Ewa zapowiedziała, że emerytura nie oznacza dla niej końca aktywności. Chce poświęcić czas rodzinie, podróżom i swoim pasjom. „Czuję ogromną wdzięczność za lata spędzone w Banku i możliwość pracy z fantastycznym zespołem. To była piękna przygoda, ale teraz czas na nowe wyzwania” – powiedziała w pożegnalnym przemówieniu.
Reklama
Zarząd Banku, pracownicy i lokalna społeczność podziękowali Pani Ewie za jej pasję, profesjonalizm i zaangażowanie. Wszyscy życzą jej zdrowia, spokoju i realizacji marzeń w nowym etapie życia.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39