Reklama
Reklama
Wyjątkowe ogłoszenie zamieściła czytelniczka naszego Tygodnika w serwisie ogłoszeń na naszej stronie internetowej. Alicja Trojanowska chociaż ma dopiero 13 lat to nie boi się pracy i chce zarobić swoje pierwsze pieniądze. Jak? Oferuje wyprowadzanie psów.
Wakacje to dla uczniów przede wszystkim czas odpoczynku i dobrej zabawy. Alicja Trojanowska ze Szczytna postanowiła wykorzystać go dla podreperowania swojego nastoletniego budżetu. Aby ten cel zrealizować postanowiła zaoferować mieszkańcom Szczytna usługę, która w dużych miastach cieszy się coraz większą popularnością. Nastolatka może wyprowadzać psy.
- Kocham zwierzęta i marzę o własnym psiaku. Myśl o wyprowadzaniu psów od dawna chodziła mi po głowie, ale dopiero ciocia Agnieszka zainspirowała mnie do tego aby zacząć działać – opowiada dziewczynka. - Pomogła przygotować plakaty opowiedziała, jak takie usługi są realizowane w dużych miastach.
W ten sposób narodził się plan na młodzieżowy biznes. Alicja, która kocha psy, a jednym z jej marzeń jest posiadanie własnego czworonoga, oferuje spacery z pupilami.
- Pomyślałam, że ludzie często są zagonieni i może brakować im czasu na długie spacery. Tu mogę pomóc ja i wyręczyć kogoś w takiej czynności – wyjaśnia.
Reklama
Dziewczynka proponuje standardowe spacery o długości 15, 30 i 60 minut. Za każdy z nich obowiązuje inna stawka.
- Oczywiście jest możliwość ustalenia innego czasu spaceru indywidualnie lub nawiązać dłuższą współpracę – mówi.
Dziewczynkę w jej pomyśle wspierają rodzice. Mama pomogła jej zamieścić ogłoszenie, a wspólnie z tatą deklarują, że będą Alicji pomagać w całym przedsięwzięciu.
- Jesteśmy z niej bardzo dumni. Z tego, że chce sama zarabiać i że robi to również z pasji – mówi mama.
Warunki nawiązania współpracy są dwa. Psiak musi być łagodny i zamieszkiwać na terenie miasta. W ramach usługi obok samego spacerowania czworonogi mogą liczyć na wspólną zabawę i elementy tresury.
- Psy są moją pasją, a w przyszłości chciałabym zostać psim trenerem, behawiorystą, może również szkolić psy dla policji – zdradza Alicja.
Reklama
Zarobione pieniążki chce przeznaczyć na swoje potrzeby, tak aby nie obciążać budżetu rodziców.
- Może uda mi się uzbierać na mojego wymarzonego psa – uśmiecha się do rodziców.
Chociaż podobają jej się psy pasterskie, białe owczarki szwajcarskie i dalmatyńczyki to piękno widzi w każdym merdającym ogonem stworzeniu. Już nie może doczekać się kiedy skończ 16 lat i będzie mogła zostać wolontariuszem w szczycieńskim schronisku.
Alicja uwielbia także koty i inne zwierzaki. Sama jest właścicielką dwóch świnek morskich.
Jeżeli chcecie skorzystać z oferty jaką przygotowała możecie skontaktować się z nią pod numerem tel. 511 622 334.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.
Wiesława Kowalewska
2024-11-21 11:35:56
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15
Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy
Kubek73
2024-11-20 10:22:41
Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.
Niki.
2024-11-20 09:39:22
A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi
Tytus
2024-11-20 09:12:23
Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.
Wiesława Kowalewska
2024-11-19 21:35:13
Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???
Tytus
2024-11-19 20:13:39
A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.
Tutejsza
2024-11-19 16:59:29