Reklama
Reklama
O takim gwiazdkowym prezencie marzy niejedna jednostka OSP. Druhowie z Pasymia otrzymali właśnie nowy ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Zakończyła się też modernizacja ich remizy. Nowe auto kosztowało ponad 1,2 mln zł. Uroczyście przekazano je druhom w poniedziałek, 19 grudnia.
W Pasymiu jest około 65 strażaków ochotników. Czynny zespół, gotowy do wyjazdów, liczy około 25 osób. Druhowie z Pasymia wyjeżdżają średnio 120 zdarzeń rocznie. Do piątku mieli już na koncie 115 wyjazdów.
- Są to wypadki, pożary, zagrożenia miejscowe. Do tej pory nie dysponowaliśmy ciężkim wozem, który miałby odpowiednią ilość wody, zapewniającą prowadzenie działań do czasu przyjazdu innych jednostek. Ten wóz to zapewnia – powiedział Radiu Olsztyn Tomasz Błaszczak, prezes OSP w Pasymiu.
Reklama
Nowe auto strażacy nazwali pieszczotliwie „Maniek”.
- To samochód, który pomieści 5 tys. litrów wody. Ma autopompę i napęd 4×4 – dodał Marcin Skowroński, naczelnik jednostki OSP w Pasymiu.
W ocenie obecnego na uroczystości nadbryg. Tomasza Komoszyńskiego, Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, nowe samochody dla ochotników to priorytetowe zakupy.
Reklama
– W tym roku takich samochodów przekazaliśmy bardzo dużo, kilka uroczystości jeszcze przed nami. Finansowanie z budżetu państwa jest duże. W tym roku to prawie 12 mln zł dla Ochotniczych Straży Pożarnych – mówił nadbryg. Komoszyński.
W piątek, 19 grudnia oficjalnie do użytku oddana została także zmodernizowana remiza w Pasymiu. Obiekt przeszedł kompleksowy remont, w tym wymianę całego dachu.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39