Reklama
Reklama
W najbliższy weekend (sobota, 27 sierpnia i niedziela, 28 sierpnia) odbędą się finałowe koncerty w ramach XXV Pasymskich Koncertów Muzyki Organowej i Kameralnej Pasym – Dźwierzuty.
Pasym - sobota 27 sierpnia 2022 r. o 16:15 w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa wystąpi Zespół Warsztatów Chóralnych Dwie Wieże.
Pasym - sobota 27.08 godz. 18.00 - wystąpią: duet organowy Klaudia Camilla Twardzik-Poloczek i Damian Poloczek.
W koncercie udział weźmie także Zespół Warsztatów Chóralnych Dwie Wieże pod dyrekcją dra Jakuba Szafrańskiego wraz z Zespołem Wokalnym Vocore.
W programie znajdzie się muzyka kompozytorów katolickich i protestanckich z różnych epok.
Renesans: Wacław z Szamotuł, Mikołaj Gomółka, Tomás Luis de Victoria, Giovanni Pierluigi da Palestrina, Jacob Arcadelt.
Barok: Jan Sebastian Bach, Henry Purcell, William Byrd.
Romantyzm: Feliks Nowowiejski.
XX wiek: James MacMillan, György Deák-Bárdos.
Reklama
Polscy współcześni kompozytorzy: Zuzanna Falkowska, Michał Malec, Marek Raczyński, Jakub Szafrański.
Chór projektu Dwie Wieże składający się z uczestników warsztatów chóralnych.
Jakub Szafrański – dyrygent, prowadzenie koncertu
Klaudia Camilla Twardzik-Poloczek – organy
Zespół Wokalny VOCORE w składzie:
Adrianna Żołnierczuk-Malec – sopran
Apolonia Golachowska – alt
Katarzyna Karbownik – alt
Filip Ejlak – tenor
Michał Malec – bas.
W niedzielę 28.08 godz. 18.00 - w kościele w Dźwierzutach wystąpi węgierski organista Balazs Elischer.
Balázs Elischer węgierski organista i dyrygent pochodzi z Szombathely. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w rodzinnym mieście. W wieku jedenastu lat rozpoczął naukę gry na organach m.in u Ernő Tótha, ówczesnego organisty katedralnego w Szombathely. W latach 2002 – 2006 studiował w Wyższej Szkole Sztuki i Muzyki im. Jánosa Richtera w Győr. W latach 2006 – 2011kontynuował studia na Wydziale Muzycznym Uniwersytetu w Debreczynie (organy i pedagogika muzyczna). Studia podyplomowe w Akademii Muzycznej im Ferenca Liszta w Budapeszcie ukończył w 2013 roku. Przez sześć lat pełnił funkcję kantora w Ravazdon koło Győr. Od 2019 roku jest organistą kościoła Serca Jezus w Ajka. Jego kariera została uhonorowana licznymi nagrodami, m.in.: w 2010 roku otrzymał złotą medal na Międzynarodowym Spotkaniu Organistów w Szeged, zaś w 2011 roku zdobył I miejsce na Międzynarodowym Konkursie Organowym im. Marcello Galanti w Mondaino (Włochy)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00