Reklama
Reklama
Gmina Szczytno otrzymała właśnie decyzję zatwierdzająca podział gruntu w obrębie Lipowej Góry Zachodniej (tuż przy Kamionku). Decyzję wydał Krajowy Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. To kolejny krok do budowy szkoły w Kamionku.
Na mocy tej decyzji gmina ma otrzymać nieodpłatnie niemal dwuhektarową działkę, na której chce wybudować szkołę, salę gimnastyczną i basen.
- Przed nami teraz tylko akt notarialny i działamy dalej – zapowiada wójt Sławomir Wojciechowski. - Czasy są trudne, ale z ważnych działań się nie wycofujemy. Przygotowujemy się do tej inwestycji, bo jest ona ważna społecznie – dodaje.
Gminni urzędnicy szacują, że inwestycja pochłonie nawet 40 mln zł. Może też zagrozić miejskiej oświacie. Wójt zakłada, że z usług planowanej placówki w Kamionku mają korzystać głównie uczniowie z terenu gminy wiejskiej Szczytno, którzy w tej chwili uczą się w miejskich szkołach.
Reklama
- Obecnie to około 550 dzieci – wylicza wójt Wojciechowski. - Ucieka nam rocznie około 4 mln subwencji oraz 750 tys. zł, które dopłacamy, aby nasi uczniowie mogli chodzić do miejskich szkół.
Gmina Szczytno ma już koncepcję architektoniczną obiektu. Placówka położona będzie na gruncie o powierzchni niemal 2 hektarów, w sąsiedztwie istniejącego boiska Orlik. Pływalnia, 30 sal lekcyjnych, hala sportowa, boiska sportowe, bieżnie, stołówka, zaplecze, biblioteka, świetlica, parkingi, plac zabaw... to wejdzie w jej skład.
Wszystko jest już zaplanowane. Obiekt ma być nowoczesny i funkcjonalny.
- Staramy się pobudować obiekt, który nie będzie nas ograniczał i stanie się atrakcyjny dla uczniów i ich rodziców – przekonuje Wojciechowski i dodaje, że choć przygotowania do inwestycji nabierają tempa to uzależnione są od wielu czynników. - Między innymi konsultacji społecznych, które przeprowadzimy, a także dostępnych programów, z których postaramy się pozyskać środki na finansowanie tej inwestycji. Ale tak, czy inaczej, aby o te środki móc się starać musimy mieć pełną dokumentację wraz z pozwoleniem na budowę i ją przygotowujemy.
Reklama
Gmina zakłada, że w każdym roczniku powstaną 3 oddziały. Klasy maja liczyć po 20-22 uczniów. Powierzchnia użytkowa budynku samej szkoły to aż 3500 m2. Szkoła miałaby pomieścić ok. 600 uczniów.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
do czytajacy i myslacy
nawiążę do tematu orlika. niech młodzież z niego korzysta ile chce, po to jest, niech grają ćwiczą itd, ale dlaczego mam swojemu dziecku tłumaczyć co znaczą słowa których tam używają? tylko k..., ch...., ja pie..... itp. a jak zwrócisz uwagę, to jeszcze wiązankę słyszysz.....
Do mieszkanka gminy
Na pani miejscu bym się nie martwił. Taka szkoła podniesie tylko wartość pani nieruchomości i myślę że będzie pani mogła z powodzeniem sprzedać tę nieruchomość i kupić coś na cichym i spokojnym osiedlu w Szczytnie.
Czytający i myślący
Jakość szkół w Szczytnie upadła, niektóre szkoły zaczęły być przyjazne LGBT+ takie jak ZS nr 1, robiąc łazienkę dla jednego ucznia bo wymyślił sobie, że nie wie kim jest!!! Wszystkie szkoły ponadpodstawowe są niedostosowane dla niepełnosprawnych. Jedno jest pewne, szkoła na Kamionku jest potrzebna i to bardzo. Panie Wójcie prawie cały Kamionek i Gmina za Panem !!!! WYGRA PAN WYBORY :) proszę już rozkopać teren pod szkołę :) przejdą tam najlepsi nauczyciele i mieszczuchy będą wysyłać dzieci do Gminy, a Burmistrz będzie płacił - dobre i najlepsze rozwiązanie. To, że jednej Pani przeszkadza tu młodzież popołudniami na Orliku bo sama nie ma męża ani dzieci to żaden problem. /pedagog za dychę….więc te komentarze to jej…Kamionek bez szkoły nie jest cichy !!!!!! Bzdury jakieś…
mieszkaniec
koniec ciszy i spokoju w Kamionku.....
Mieszkaniec gminy.
Mój syn uczył się w Sz.P.nr6 . Chcieliśmy, żeby uczęszczał do Rudki, ale się nie dało. Z doświadczenia wiem, że uczniowie z gminy są traktowani przez burmistrza trochę jak intruzi. Zapewne gdyby było inaczej, nie było by potrzeby myślenia o nowej szkole. A jeżeli chodzi o poziom nauczania pani mieszkanko gminy, to jednak gmina wypada lepiej.
mieszkanka gminy
pan wójt nie liczy się z dobrem dzieci tylko koniecznie chce zrealizować swój chory projekt wybudowania ogromnej szkoły jako konkurencji dla szkół w mieście. Niech lepiej się zastanowi czy zgromadzenie w jednym miejscu wszystkich uczniów z różnych miejscowości w gminie podniesie efektywność nauczania - uczenia się. Proponuję przeanalizować zbiorcze wyniki egzaminu wszystkich uczniów w ciągi=u ostatnich lat, oraz problemy wychowawcze wśród tych uczniów. Duże zbiorowisko dzieci z różnych często skonfliktowanych miejscowości będzie sprzyjało waśniom. może sie okazać, ze będzie to najgorsza szkoła w województwie.
To prawdziwy gospodarz.nie zajmuję się polityką.