Reklama
Reklama
Mieszkańcy Jurg mają aż trzy powody do radości. W czwartek uroczyście oddano do użytku odremontowaną świetlicę wiejską, strażnicę i drogę biegnącą przez wieś. Łączna wartość inwestycji to niemal 600 tys. zł.
- To zadanie było realizowane tak naprawdę od 2019 roku – mówi Cezary Łachmański, burmistrz Pasymia. - To efekt doskonałej współpracy z sołtysem Mariuszem Agaczewskim, radą sołecką oraz radą powiatu. Mieszkańcy na te inwestycje przeznaczyli swój fundusz sołecki. Udało nam się też pozyskać sponsorów, na przykład pan Mariusz Stachowicz z firmy Querqus podarował nam drewno na budowę dachu.
- Ale warto było to zrobić – nie ma wątpliwości Mariusz Turowski, mieszkaniec wsi, rolnik i naczelnik miejscowej OSP. - Spędzanie czasu w świetlicy, w której przeciekał dach, na ścinach królował grzyb, nie należało do przyjemności.
Reklama
Strażnica i świetlica wyglądają imponująco. Teren wokół został uporządkowany.
- Było to kompleksowe przedsięwzięcie – opowiada burmistrz Łachmański. - Uczestniczyli w nim również mieszkańcy, za co im bardzo dziękuję. Budynek został docieplony, położono na nim nową elewację. Wewnątrz ma niemal wszystko nowe.
Ale to nie koniec dobrych wieści dla mieszkańców Jurg. Niewykluczone, że już w przyszłym roku ich strażacy wzbogacą się o nowy wóz bojowy. 40-letnie auto ma zastąpić volvo z KP PSP w Szczytnie.
Reklama
- Byłoby pięknie – mówi naczelnik Turowski. - Jesteśmy niewielką jednostką, bo mamy 15 członków, ale dość często wyjeżdżamy do akcji – dodaje. - Nowa remiza, nowy samochód może przyciągnie młode pokolenie do jednostki.
Środki na remont remizy i strażnicy pochodziły z budżetu gminy – ponad 170 000 zł, w tym z funduszu sołeckiego ok. 46 000 zł.
Koszt przebudowy drogi to niemal 400 tys. zł. Na to zadnie po połowie zrzucili się gmina Pasym oraz powiat.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kijem trzeba poświęcić było.
Przebudowa drogi , ani jednego bezpiecznego przejścia dla pieszych zrobionego(oznakowanie i na malowanie pasów na drodze dla przejścia z drugiej strony drogi na chodnik z świetlicy wiejskiej i dzieci z autobusu szkolnego przyjezdzajacych do domu). Znaki drogowe pionowe albo ich brak albo wyblakłe że nie wiadomo czy to ograniczenie prędkości czy odwołanie tej prędkości.