Reklama
Reklama
Na sporym odcinku drogi krajowej Szczytno – Olszyny na asfalcie pojawiło się tak zwane frezowanie. Inaczej mówiąc zdjęta została wierzchnia część asfaltu. Mieszkańcy pytają, czy to początek długo oczekiwanej przebudowy drogi śmierci, jaką już okrzyknięto odcinek Szczytno – Olszyny?
Inwestycja jest realizowana w systemie „Projektuj i buduj”, obecnie jest jeszcze w fazie projektowania – usłyszeliśmy od Karola Głębockiego, rzecznika prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział Olsztyn. -Wykonawca wykonał frezowanie niewielkich fragmentów nawierzchni w celu pobrania próbek do opracowania receptury mieszanki MCE (mineralno-cementowo-emulsyjna), która będzie wykorzystana do wykonania podbudowy drogi. Jest to mieszanka, która powstaje w oparciu o destrukt uzyskany z frezowania, kruszywo doziarniające, cement i emulsję asfaltową. Wykonawca przygotowuje się także do wykonania odwiertów geologicznych.
Reklama
Umowę na rozbudowę drogi krajowej nr 53 na odcinku Szczytno - Olszyny o długości 5,5 km podpisaliśmy 1 września 2020 r. Wykonawca zrealizuje zadanie w okresie 18 miesięcy od dnia podpisania umowy. Wykonawcą robót o wartości 30 mln zł jest firma UNIBEP S.A. z Bielska Podlaskiego. Zadanie obejmuje poszerzenie jezdni do 7 metrów, korektę skrzyżowań oraz regulację zjazdów.
Wzmocnieniu ulegnie nawierzchnia drogi w celu dostosowania nośności do 11,5 t/oś. Wybudowane zostaną zatoki autobusowe oraz odwodnienie drogi wraz z przebudową przepustów. Poprawie ulegnie również bezpieczeństwo pieszych dzięki budowie ciągu pieszo-rowerowego na całym odcinku, co pozwoli na odseparowanie ruchu pieszego od samochodowego.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Gość
\"Frezują drogę do Olszyn, czy to początek przebudowy?\" Nie , zwijają asfalt, zaorają i las posadzą :-)