Reklama
Reklama
Kolejne problemy na remontowej drodze Rozogi – Dąbrowy. Na środowej sesji wójt Zbigniew Kudrzycki poinformował radnych, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie rozwiązała umowę z wykonawcą - firmą Ostrada z Ostrołęki. Jakie to niesie za sobą konsekwencje?
- Prace wydłużą się co najmniej o kolejny rok – mówił radnym wójt Kudrzycki. - Dalsze działania GDDKiA w Olsztynie są takie, że chcą zlikwidować światła, aby w Rozogach ruch odbywał się płynniej dwoma pasami, przynajmniej do końca tego roku. Chcą zabezpieczyć ciągi piesze, które urywają się w nieoczekiwanych miejscach. Zrobić inwentaryzację tej inwestycji i ogłosić przetarg na jej dokończenie. Szacuje się, że dla dobrej firmy czas realizacji tego zadania to około roku.
Reklama
Reklama
Budowa drogi krajowej Rozogi – Dąbrowy zaczęła się we wrześniu 2018 roku. Miała zakończyć się po... 15 miesiącach. Koszt inwestycji to 26,8 mln zł.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32