Reklama
Reklama
Szukasz pomysłu na wyjazd wakacyjny lub weekendowy? Co powiesz na podróż do Czech – państwa, które słynie z ogromnej życzliwości, kultowej postaci bajkowej Krecika i wyjątkowej architektury np. Złotej Uliczki w Pradze. Jednak zanim wyruszysz za południową granicę, musisz odpowiednio się przygotować, aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów. Dowiedz się, o czym musisz pamiętać przed wyjazdem do Czech.
Warszawę i Pragę dzieli zaledwie 7 godzin jazdy samochodem. To bardzo niewiele! Aby zatrzymać się w Czechach, konieczny będzie dowód osobisty lub paszport. Jeśli chcesz mieszkać tam dłużej niż 30 dni, to musisz zgłosić swoją obecność na posterunku policji ds. cudzoziemców. Może to także zrobić właściciel hotelu, w którym się zatrzymałeś. Zanim wyjedziesz, musisz zadbać o kilka ważnych rzeczy. Sprawdź, o czym powinieneś wiedzieć przed wyjazdem na Czechy.
Co musi zawierać wyposażenie samochodu przed wyjazdem do Czech?
Bez względu na to, czy wyjeżdżasz za granicę, czy zostajesz w kraju, Twój samochód powinien być odpowiednio wyposażony. Stylowa tapicerka i nowoczesny radioodtwarzacz to nie wszystko. Przed wyjazdem zadbaj o:
uzupełnioną apteczkę,
kamizelką odblaskową,
trójkąt ostrzegawczy.
To niezbędne wyposażenie na wypadek kolizji. Od 2018 roku nie musisz wozić ze sobą kompletu dodatkowych żarówek i bezpieczników, klucza do kół i podnośnika oraz koła zapasowego. Jednak pamiętaj o zmianie opon przed 1 listopada! W okresie zimowym w Czechach każdy samochód musi mieć odpowiednie, zimowe ogumienie.
Jakie ubezpieczenie OC wybrać na podróż do Czech?
Koszt transportu uszkodzonego auta na lawecie z zagranicy może wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
Podczas podróżowania jesteś także bardziej narażony na kolizje i wypadki. W związku z tym musisz zadbać o odpowiednią polisę, która ochroni Cię, jeśli zostaniesz sprawcą wypadku.
Na rynku znajduje się wiele towarzystw ubezpieczeniowych, które kuszą swoimi ofertami. Jednak pamiętaj o tym, żeby przed podpisaniem umowy, dokładnie sprawdzić w OWU przepis o ochronie pojazdu za granicą. Dobrym pomysłem jest także skorzystanie z polisy Assistance, NNW lub AutoCasco. Dzięki temu rozwiązaniu będziesz chroniony także jako ofiara kolizji. O resztę formalności zadba Twój ubezpieczyciel.
Jakie są przepisy drogowe w Czechach?
Zanim wyjedziesz do obcego kraju, koniecznie zapoznaj się z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego. Tylko w taki sposób unikniesz niespodziewanego mandatu. W Czechach musisz pamiętać o:
włączonych światła mijania przez cały rok,
zapinaniu pasów przez wszystkich pasażerów,
przewożeniu dzieci w fotelikach,
ustępowaniu pierwszeństwa pieszym na pasach,
zakazie korzystania z aplikacji antyradarowej i telefonu bez zestawu głośnomówiącego,
parkowaniu tylko w wyznaczonych strefach,
obowiązku trzeźwości.
Więcej informacji o przepisach drogowych znajdziesz na: https://rankomat.pl/samochod/czechy-samochodem. Zwróć również uwagę na obowiązujące przepisy dotyczące prędkości. Za południową granicą możesz poruszać się z prędkością:
50 km/h w terenie zabudowanym,
90 km/h poza terenem zabudowanym,
110 km/h na drogach szybkiego ruchu,
130 km/h na autostradach.
Wartości te podane są tylko dla samochodów osobowych, ciężarówek poniżej 3,5 t i autobusów. Za nieprzestrzeganie przepisów grożą wysokie kary finansowe oraz… punkty karne! Za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 20 km/h grozi odebranie prawa jazdy na 6 miesięcy.
Winieta – czy w Czechach jest obowiązkowa?
Czechy są jednym z ośmiu państw europejskim, w którym istnieje obowiązek wykupienia winiety, czyli potwierdzenia zapłaty za przejazd autostradami i drogami szybkiego ruchu. Kupisz ją np. na stacji benzynowej lub supermarkecie.
Cena winiety zależy od jej daty ważności:
bilet na 10 dni kosztuje 310 czeskich koron, około 50 złotych,
za miesiąc zapłacisz 440 czeskich koron, około 70 złotych,
koszt rocznych przejazdów to 1500 czeskich koron, około 250 złotych.
Po zakupie winiety musisz uzupełnić pole z miejscem na numer rejestracji, a następnie przykleić naklejkę w odpowiednim miejscu wskazanym na instrukcji. Brak lub złe umiejscowienie może zostać ukarane mandatem.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34
Franek dobrze mówi
Big L
2025-11-05 23:49:49