Reklama
Reklama
Na gminnych kortach w Nowym Gizewie, pod patronatem stowarzyszenia Mazurski Klub Tenisowy oraz Gminy Szczytno zakończył się emocjonujący sezon amatorskiej ligi tenisa ziemnego. Wzięło w niej udział 33 tenisistów i tenisistek podzielonych na trzy grupy zaawansowania: A, B i C. Dwa pierwsze miejsca dawały awans do wyżej ligi, a dwa ostanie oznaczały spadek.
Statystyki i wyniki – liderzy w akcji
W grupie A, uznawanej za najsilniejszą, prym wiódł Kacper Chełstowski (Pasym), który zdominował rywalizację, odnosząc osiem zwycięstw. Na drugim i trzecim miejscu uplasowali się kolejno Krzysztof Samojłowicz (Marksewo) i Krzysztof Bugaj (Romany). Rywalizacja była osłabiona brakiem dwóch czołowych zawodników poprzedniego sezonu – Andrzeja Jemielity i Andrzeja Folgi, którzy z powodu kontuzji nie mogli wziąć udziału w tegorocznych rozgrywkach.
W grupie B niekwestionowanym liderem był Mateusz Sawa (Nowe Gizewo), który wygrał wszystkie swoje mecze, nie tracąc ani jednego seta.
Grupa C przyniosła z kolei sporą niespodziankę – 14-letnia (!) Amelia Daszewska (Rudka) nie tylko wygrała swoją grupę, ale również zdobyła uznanie pozostałych uczestników zawodów swoją determinacją i nieustępliwością w prowadzeniu długich wymian na korcie.
Kobiety na kortach
Tegoroczne rozgrywki to dowód na to, że tenis jest sportem dla każdego. W grupie B na szczególne wyróżnienie zasługuje Agnieszka Babicka, jedyna kobieta w tej grupie, która w dodatku pewnie utrzymała się w lidze wygrywając cztery mecze.
W grupie C poza zwyciężczynią Amelią Daszewską na uwagę zasługuje Grażyna Kramek, która odniosła pięć zwycięstw pokazując przy tym ogromną determinację. Kobiecą reprezentację w tegorocznych zmaganiach uzupełniła Olga Białczak (grupa C).
Reklama
Ciekawostki z kortu
Najdłuższy mecz sezonu odbył się między Tomaszem Gołasiem, a Milanem Palenikiem w grupie C. Rozgrywka trwała prawie trzy godziny i zakończyła się wynikiem 10:8 w decydującym secie.
W grupie A Robert Pierzycki zakończył sezon z największą liczbą rozegranych tie-breaków – aż pięć jego spotkań wymagało dodatkowego seta, aby wyłonić zwycięzcę.
Różnica wiekowa pomiędzy najmłodszym uczestnikiem ligi Aleksandrem Pierzyckim, a najbardziej doświadczonym Krzysztofem Samojłowiczem wyniosła 54 lata.
Mecze na kortach w Nowym Gizewie odbywały się w każdą pogodę – od upalnych lipcowych dni po chłodne jesienne wieczory. Dzięki wytrwałości nadzorującego rozgrywki Mariusza Radziszewskiego oraz samych zawodników sezon udało się zakończyć zgodnie z planem.
Tegoroczna liga była nie tylko rywalizacją sportową, ale także miejscem integracji lokalnej społeczności. Organizatorzy już teraz zapraszają wszystkich miłośników tenisa ze Szczytna i okolic do śledzenia kolejnej edycji rozgrywek. Korty w Nowym Gizewie czekają również na nowych zawodników, którzy chcą spróbować swoich sił, poznać nowych ludzi i czerpać radość z gry.
Klasyfikacja końcowa – najlepsi
Reklama
Grupa A:
1. Kacper Chełstowski (Pasym) – 8 zwycięstw
2. Krzysztof Samojłowicz (Marksewo) – 7 zwycięstw
3. Krzysztof Bugaj (Romany) – 5 zwycięstw
Grupa B:
1. Mateusz Sawa (Nowe Gizewo) – 10 zwycięstw
2. Norbert Stryjewski (Szczytno) – 8 zwycięstw
3. Janusz Bil (Leśny Dwór) – 7 zwycięstw
Grupa C:
1. Amelia Daszewska (Rudka) – 10 zwycięstw
2. Andrzej Szynaka (Dębówko) – 9 zwycięstw
3. Janusz Miłek (Szczytno) – 9 zwycięstw
Awanse i spadki
Z grupy C do grupy B awansują: Amelia Daszewska i Andrzej Szynaka.
Z grupy B do grupy A awansują: Mateusz Sawa i Norbert Stryjewski.
Do grupy B spadają z grupy A: Mariusz Myślak i Krzysztof Popielarz.
Do grupy C spadają z grupy B: Piotr Lisewski i Piotr Woźniak.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44
Ostatni do pożaru albo wcale a po Laury pierwsi! To jest nienormalne!
Marek
2025-07-06 21:53:10
A o swoim kalendarzu wyborczym będziesz Pan Burmistrzu pamiętał? Może też coś się o rok przesunie do tyłu, albo do przodu? Skandal - to mało powiedziane. Dedykowanie uroczystości z okazji długoletniego pożycia małżeńskiego dla par, których jubileusz datowany jest na 2024 r. w 2025 r.? Co kto ma w głowie, aby takie tłumaczenie podawać? Obnaża to indolencję urzędników, nieznajomość środowiska miasta. Ale pan Och! nie ma o tym zielonego pojęcia. Może wymyśli jakąś uroczystość dla par, które jubileuszu 50-lecia nie dotrwały i się \"nie łapią\", bo roczek minął, a jedno z nich udało się do wieczności. Wstydu pan burmistrzu nie masz!
Taki sobie czytelnik
2025-07-06 16:06:04
Alkohol i wodą tak się zawsze kończy.
Lolek
2025-07-06 09:14:46