Reklama
Reklama
Bezpieczne drogi, niebezpieczni kierowcy. W miniony weekend policjanci mieli dużo pracy. Na drogach pojawili się nieodpowiedzialni kierowcy pod wpływem alkoholu lub bez stosownych uprawnień. Funkcjonariusze wyłapali także tych, którzy przekraczali dozwoloną prędkość.
W sobotę, 16 grudnia przed południem policjanci drogówki zatrzymali do kontroli drogowej w Siódmaku kierowcę Opla. Jak okazało się chwilę później, 45-letni mieszkaniec gminy Szczytno nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
- W związku z popełnionym przez niego wykroczeniem, sprawa zostanie przekazana Sądowi Rejonowemu w Szczytnie – mówi sierżant Emilia Pławska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
Tego samego dnia, po południu policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, które miało miejsce na trasie Mrągowo-Spychowo. Przed Spychowem kierowca samochodu marki Hyundai uderzył w sarnę, która wybiegła wprost przed jadący samochód. 44-letni mieszkaniec powiatu kętrzyńskiego nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Po godzinie 18:00 policjanci drogówki w Wielbarku zatrzymali do kontroli drogowej BMW. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 21 km/h.
- W trakcie przeprowadzania czynności mundurowi ujawnili, że 58-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego ma zatrzymany dokument prawa jazdy za przekroczenie prędkości na obszarze zabudowanym o ponad 51 km/h. Ponadto wobec mężczyzny został wystosowany wniosek o sprawdzenie jego kwalifikacji. „Kierowca” będzie musiał ponieść konsekwencje swojego zachowania – dodaje sierżant Pławska.
Reklama
Przed godziną 22:00 na drodze krajowej nr 57 pomiędzy Nowym Gizewem a Nowinami funkcjonariusze obsługiwali zdarzenie drogowe z udziałem dwóch Audi. 22-letni oraz 28-letni kierowcy zderzyli się lusterkami na łuku drogi. Policjanci jako sprawców zdarzenia wskazali obu kierowców, jednak żaden z nich nie przyznał się do popełnienia wykroczenia. W związku z tym sprawa zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Szczytnie.
Kolejnego dnia, po godzinie 3:00 w Szczytnie przy ulicy Kolejowej mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej Seata, którego kierowcą był 38-letni mieszkaniec Szczytna. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
- Policjanci zbadali kierowcę alkomatem, który wskazał, że mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości, gdyż miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Samochód, którym podróżował mężczyzna, nie został poddany badaniom technicznym w wyznaczonym terminie. Mężczyzna został ukarany mandatem za popełnione wykroczenie. Ponadto w systemach policyjnych brakowało adnotacji na temat obowiązkowego ubezpieczenia samochodu. 38-latek powiedział funkcjonariuszom, że zapomniał zawrzeć nową umowę polisy OC – relacjonuje sierżant Emilia Pławska ze szczycieńskiej Policji.
Reklama
Teraz brakiem polisy zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, natomiast za kierowanie samochodem znajdując się w stanie nietrzeźwości mieszkaniec Szczytna odpowie przed sądem.
Przed godziną 20:00 mundurowi obsługiwali niegroźną kolizję na parkingu przy ulicy Lipperta w Szczytnie. 59-letni mieszkaniec gminy Wielbark podczas wykonywania manewru cofania samochodem marki Opel uderzył w zaparkowany samochód marki Honda. Mężczyzna został ukarany mandatem za popełnione wykroczenie.
Po godzinie 22:00 na ulicy Pasymskiej w Szczytnie 64-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego zgłosił, że tankował swój samochód marki Hyundai na stacji paliw. Następnie poszedł do kasy, aby uregulować należność za zatankowane paliwo. Gdy wracał do swojego samochodu, zauważył, że go nie ma. Oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu. Po chwili otrzymał kolejne zgłoszenie, o tym, ze samochód marki Hyundai stoi na pasie ruchu, a w nim nikogo nie ma. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że 64-latek po zatankowaniu paliwa nie zabezpieczył w odpowiedni sposób samochodu, który stoczył się na ulicę Pasymską. Mężczyzna został ukarany mandatem.
na podst. IP KPP Szczytno (ep)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rozumiem rozgoryczenie Pana Daniela,ale na pewno w warunkach zgłoszania swojego projektu były jakieś warunki i jeśli Pan Daniel miał z tym problemy to na tym etapie mógł zgłosić to urzędnikom i oni powinni podkreślam nawet musieli mu pomóc. Jeśli tak nie było ...to mamy odpowiedź
Stanisław Pokorny
2025-09-21 23:14:56
I tajemnica wojskowa została ujawnione. Szpieg???
Tamara
2025-09-21 18:16:25
Pierdolcie się tam korupcja w meczach towarzyskich dzieci? tragedie graliście śmieci 24
Bezdomny stary trenera Świętajna
2025-09-21 15:07:31
Szybko skończą na tamtym świecie i oby, zanim kogoś niewinnego tam zabiorą. BARANY !
NSZ 1111
2025-09-20 20:38:19
To niech milicja jeszcze pojeździ od 19 po głównej ulicy i po Konopnickiej i zlapie tych nie powiem kogo, którzy zaiwaniaja na tych durnych hałaśliwych motorkach po mieście. Gdzie są rodzice tych dzieci bo to są umysłowe dzieci a nie dorośli.
Kamil
2025-09-20 19:53:33
A taki mądry. Na fejsie teoretyzuje o wszystkim: budżecie miasta, wieżach i wszelkich innych problemach Szczytna. A w praktyce? Wniosek go położył ;-)
Taka prawda
2025-09-20 14:33:53
No tak, przecież chcemy wojny, chcemy śmierci, chcemy oglądać ruiny i gruzy. Kto normalny chciałby żyć w spokoju.
Nikoś
2025-09-19 11:08:26
Za pewne tymi ofiarami mają być Jurgi i Dźwiersztyny bo tu zawsze tylko wiatr w oczy mieszkańcom wieje.
Tam gdzie diabeł mówi dobranoc.
2025-09-18 13:01:28
Zgadzam się z panem Danielem. przy składaniu dokumentacji powinien ktoś sprawdzić czy jest wszystko co powinno. Osoba która nie zajmuje się tego typu rzeczami, nie wie do końca jak to powinno wyglądać, więc któryś z urzędników powinien pokierować. Urzędnicy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędników.
Tomasz
2025-09-18 11:02:23
Pewnie Pan Żuchowski zechce pochwalić się swoją kluczową pisowską inwestycją pt. Ślimak na wieży ciśnień.
Robert
2025-09-17 14:34:52